Najnowsze wiadomości ze świata

Żołnierz miała być zaatakowana przez uchodźców z Afganistanu

W obozie dla uchodźców z Afganistanu w bazie Fort Bliss (Nowy Meksyk) doszło do poważnego incydentu. Stacjonująca w niej amerykańska żołnierz twierdzi, że została zaatakowana przez grupę Afgańczyków.

Na razie nie zdradzono żadnych szczegółów tego ataku. FBI potwierdziła w piątek, że bada tę sprawę. Rzecznik prasowy Fort Bliss podpułkownik Allie M. Payne zapewnił, że zaatakowanej żołnierz okazano wszelką niezbędną pomoc. Dodatkowo w odpowiedzi na jej oskarżenia wprowadzono dodatkowe zabezpieczenia, w tym nowe lampy oraz wprowadzenie systemu, w którym żołnierze nie mogą się poruszać po bazie samotnie.

USA ewakuowało z Afganistanu tysiące osób, którym groziła śmierć z rąk Talibów. Biały Dom zapewniał, że wszyscy zostali dokładnie sprawdzeni przed wpuszczeniem ich na terytorium USA, gdzie obecnie oczekują na przesiedlenie w bazach wojskowych. Szybko pojawiły się jednak doniesienia, że w wypadku wielu z nich z powodu panującego podczas ewakuacji chaosu nie dopełniono tego obowiązku.

To już drugi poważny incydent z uchodźcami z Afganistanu. Wcześniej Departament Sprawiedliwości postawił zarzuty dwóm Afgańczykom mieszkającym w Fort McCoy w Wisconsin. Jeden z nich miał zgwałcić niepełnoletniego chłopca i próbował zgwałcić kolejnego. Drugi próbował udusić własną żonę, kobieta przeżyła.

Źródło: Stefczyk.info na podst. CBS Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij