Najnowsze wiadomości z kraju

Zdjęcia Piotra Kraśki za kierownicą samochodu pomimo braku prawa jazdy. Do prokuratury trafiło zawiadomienie

W grudniu ub.r. sąd skazał go za jazdę bez uprawnień, teraz do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie w sprawie zdjęć Piotra Kraśki. Na fotografiach widać jak prowadzący „Fakty” TVN, siedzi w samochodzie na miejscu kierowcy, co sugerować ma, że prowadził samochód, po tym jak stracił prawo jazdy.

W kwietniu ub.r. Piotr Kraśko został zatrzymany do kontroli drogowej w województwie podlaskim. Wówczas okazało się, że dziennikarz prowadzi samochód bez uprawnień, gdyż prawo jazdy stracił sześć lat wcześniej. Sprawą zajął się sąd, który skazał prawomocnie Kraśkę na 7,5 tys. zł grzywny i rok zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Taki wyrok został utrzymany przez sąd drugiej instancji, do którego odwołała się prokuratura.

Według informacji przekazanych przez portal TVP.info, „do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Piotra K. Dziennikarz TVN miał wielokrotnie prowadzić samochód, chociaż cofnięto mu uprawnienia”.

Sprawa, o której informuje TVP.info, dotyczy zdarzeń nie objętych wyrokiem Sądu Rejonowego w Łomży z grudnia 2021 r. Wówczas Kraśko został skazany za prowadzenie pojazdu bez uprawnień w kwietniu ub.r.

Jak informuje prokuratura, w tej sprawie chodzi o zachowanie wynikające z publikacji medialnych kiedy to dziennikarz miał prowadzić pojazd, zanim doszło do zdarzenia w kwietniu 2021 r.

Dokładnie chodzi o zdjęcia autorstwa m.in. paparazzi, które trafiły do mediów. Widać na nich jak Piotr Kraśko wsiadał lub wysiadał z samochodu z miejsca kierowcy i odjeżdżał.

Art. 180 Kodeksu karnego przewiduje, że za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi grzywna, do dwóch lat ograniczenia wolności lub więzienia oraz obligatoryjnie zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na czas od roku do nawet 15 lat.

Piotr Kraśko nie zabrał na razie głosu w tej sprawie. W grudniu ub.r. po tym jak został skazany prawomocnym wyrokiem, skomentował decyzję sądu na swoim Instagramie.

„Wiele razy w tym miejscu używałem słowa „dziękuje” za to, że są Państwo tutaj. Dzisiaj chcę i powinienem użyć innego słowa. Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Odpowiadając na bardzo zasadne w tej sprawie pytanie: co on miał w głowie? Cokolwiek to było – było to bardzo głupie. I wstyd mi za to. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem jak bardzo zawiodłem Państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać. Przepraszam. Bardzo wszystkich Państwa przepraszam” – napisał dziennikarz.

Źródło: stefczyk.info/na podst.wirtualnemedia.pl/tvp.info Autor: MS
Fot. Wikimedia Commons

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij