– Sekretarz Generalna Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy @coe poinformowała mnie, że Rada Europy wystąpi do Marszałka Sejmu @szymon_holownia ws. sprzecznego z prawem zatrzymania @MarRomanowski, bez zgody tej instytucji, zatrzymanie posła – członka ZPRE nie jest możliwe – poinformował na portalu X poseł Arkadiusz Mularczyk.
Wcześniej pełnomocnik zatrzymanego posła Suwerennej Polski, mecenas Bartosz Lewandowski informował o przesłaniu skarg związanych z “procedowaniem w dniu wczorajszym i z postępowaniem wobec pana posła Marcina Romanowskiego”.
– Prosimy o potwierdzenie immunitetu i działania ze strony Rady Europy – zaznaczył.
Polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości, a następnie w prokuraturze usłyszał zarzuty. Jak informowano wcześniej, chodzi o 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Według mecenasa Lewandowskiego zatrzymanie posła Romanowskiego było “absolutnie nielegalne”, a z uwagi na przysługujący mu immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przedstawienie zarzutów oraz zatrzymanie nie mają skutków prawnych.
– Za chwilkę będziemy się mogli zapoznać z tymi aktami, które prokurator zgromadził. Będą pewnie decyzje co do tego, czy zostaną zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, czy będzie skierowany wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – dodał adwokat.
Lewandowski poinformował, że Romanowski nie przyznał się do przedstawianych mu zarzutów.
– Uznał, że ta czynność miała charakter nielegalny i bezprawny z uwagi na chroniący go immunitet. Odmówił podpisania jakichkolwiek dokumentów w tej sprawie. Natomiast złożył bardzo obszerne stanowisko w tej sprawie, gdzie ustosunkował się do tych zarzutów, które usiłowano mu przedstawić – zaznaczył pełnomocnik.
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk pytany, czy śledczy – w związku z twierdzeniem, że Romanowskiego chroni immunitet jako członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy – spodziewają się oficjalnego protestu Zgromadzenia, odpowiedział, że nie.