Wojsko zakończyło budowę mostu na Wiśle. Wkrótce ścieki znów trafią do Czajki

Minister Mariusz Błaszczak poinformował, że wojsko zakończyło budowę mostu pontonowego na Wiśle. Wkrótce zostanie na nim ułożony rurociąg, którym nieczystości z lewego brzegu popłyną do oczyszczalni Czajka.

Awaria obu kolektorów, którymi ścieki płynęły do Czajki sprawiła, że władze Warszawy musiały zacząć zrzucać je bezpośrednio do Wisły, co zdaniem wielu spowodowało katastrofę ekologiczną. Rząd obiecał Warszawie pomoc. Po tym, gdy warszawski ratusz niechętnie ją przyjął, premier Mateusz Morawicki kazał wojsku ułożyć na Wiśle tymczasowy most pontonowy.

Minister Obrony poinformował, że oddelegowani do tego zadania żołnierze z jednostek inżynieryjnych ukończyli budowę zgodnie z planem.

Ułożony przez saperów most ma ok. 240 metrów długości i może wytrzymać nawet do 200 ton nacisku. Zbudowano go w pobliżu mostu Marii Skłodowskiej-Curie. W tym miejscu znajduje się kolektor odprowadzający ścieki do rzeki a w pobliżu jest przepompownia.

Na moście wkrótce zostanie położony tymczasowy rurociąg, którym ścieki będą odprowadzane do Czajki do czasu naprawy jej kolektorów. Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że zgrzewanie rur rozpoczęło się w poniedziałek. Docelowo tymczasowy rurociąg będzie składał się z dwóch rur, każda o długości 1100 metrów. Pierwszą z nich nieczystości z lewego brzegu powinny popłynąć już w piątek, druga ruszy po kilku dniach.