Najnowsze wiadomości ze świata

W Rosji miały miejsce łapanki

Zeszłoroczny sylwester nie był w Rosji szczególnie udany. Niezależne media donoszą, że na ulicach Moskwy trwały łapanki.

Tuż przed północą rosyjska telewizja pokazała tradycyjne noworoczne przemówienie Putina. Te przemówienia w poprzednich latach były optymistyczne, a kremlowski zbrodniarz zwykle występował na tle zaśnieżonego Kremla. W tym roku było inaczej – wystąpił na tle osób ubranych w mundury, a wojna była głównym tematem 9-minutowego przemówienia. Oskarżał zachód o wspieranie Ukrainy celem destabilizacji Rosji i obiecywał, że w tym roku już na pewno uda im się wygrać.

W mediach społecznościowych pojawiają się też doniesienia o kolejnych eksplozjach w Rosji. Miały nastąpić w Biełogrodzie, Kursku, Rostowie i Woroneżu. Na razie oficjalnie potwierdzono tylko te pierwsze – lokalne władze twierdzą, że zestrzeliły ukraińskie rakiety wystrzelone z wyrzutni wieloprowadnicowych. Miało też dojść do kolejnego ataku na bazę lotniczą Engels-2.

Państwowa agencja propagandowa TASS poinformowała, że w sylwestrowy weekend służbę pełniło ok. 20 tysięcy żołnierzy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Większość z nich strzegła Moskwy. Ta nerwowość jest zrozumiała. Ostatnie ataki na bazę Engels, z której startują samoloty atakujące ukraińskie miasta pokazuje bowiem, że Ukraińcy mają zdolność atakowania celów w głębi Rosji. Baza Engels jest oddalona o ok. 500 kilometrów od ukraińskiej granicy – Moskwa leży 50 kilometrów bliżej.

Równocześnie wiele rosyjskich miast zrezygnowało z sylwestrowych atrakcji lub znacznie je ograniczyło. W Moskwie zrezygnowano z tradycyjnego pokazu fajerwerków i koncertu noworocznego na Placu Czerwonym. Sam plac został odgrodzony barierkami, a po ulicach Moskwy kręcili się policjanci z jednostki specjalnej OMON. Niezależne media informują, że bili i wciągali do specjalnych autobusów przechodniów, którzy podeszli zbyt blisko Placu Czerwonego. Na razie nie wiadomo, co było powodem i jak dobierali ofiary.

 

Źródło: Stefczyk.info na podst. TVP Info, AP Autor: WM
Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij