– Zdecydowana większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu – napisał na Twitterze premier Donald Tusk. Szef rządu zwrócił się do swojego odpowiednika w Izraelu i do ambasadora Izraela w Polsce. – Dzisiaj poddajecie tę solidarność naprawdę ciężkiej próbie. Tragiczny atak na wolontariuszy i wasza reakcja budzą zrozumiałą złość – napisał Tusk.
Panie premierze Netanjahu, panie ambasadorze Liwne, zdecydowana większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu. Dzisiaj poddajecie tę solidarność naprawdę ciężkiej próbie. Tragiczny atak na wolontariuszy i wasza reakcja budzą zrozumiałą złość.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 3, 2024
Reakcja Tuska następuje ponad dobę po zamordowaniu przez siły Izraela siedmiu pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen. Wśród ofiar tej zbrodni był Polak. Niosący pomoc głodującym mieszkańcom Gazy przedstawiciele WCK przybyli do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru.
Z kolei Jakow Liwne napisał na X, że “skrajna prawica i lewica w Polsce oskarżają Izrael o umyślne morderstwo”; dodał, że wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji Krzysztof Bosak twierdzi, że Izrael popełnia “zbrodnie wojenne” i terroryzuje organizacje humanitarne, aby zagłodzić Palestyńczyków.
Ambasador zauważył też, że Krzysztof Bosak “do dziś nie zgodził się potępić masakry dokonanej przez Hamas 7 października”, a “jego partyjny kolega, prawicowy ekstremista, zgasił gaśnicą chanukową menorę”. “Wniosek: antysemici zawsze pozostaną antysemitami, a Izrael pozostanie demokratycznym Państwem Żydowskim, które walczy o swoje prawo do istnienia” – stwierdził Liwne.
Więcej o tej sprawie:
“Ostrzelano konwój humanitarny, bo żołnierze mieli dostrzec uzbrojoną postać”
Dziwny komunikat na stronie MSZ-u. Nie zauważyli, kto jest winny śmierci polskiego wolontariusza?