Aktywista Tommy Robinson wyszedł z więzienia. Od razu zaatakował media.
Tommy Robinson to były szef prawicowej organizacji English Defence League. Po odejściu z nią zajął się dziennikarstwem obywatelskim, koncentrując się szczególnie na tzw. grooming gangs czyli gangach pedofilów, którzy wykorzystują dzieci i zmuszają je do prostytucji.
W 2018 roku w sądzie w Leeds toczył się proces jednego z takich gangów, złożonego w większości z muzułmanów. Robinson stał na ulicy transmitując na żywo obraz sprzed sądu i wchodzących do niego oskarżonych. Został zatrzymany i oskarżony o obrazę sądu, który nałożył ograniczenia na reporterów zajmujących się tą sprawą. Dodatkowo sąd nałożył wtedy restrykcje na brytyjskie media, de facto cenzurując dziennikarzy chcących napisać o tym zatrzymaniu.
Robinson został skazany na 10 miesięcy więzienia i dodatkowo musiał odsiedzieć trzy miesiące z poprzedniego wyroku w zawieszeniu, który dostał za takie samo „przestępstwo”. Jego prawnicy odwołali się od tego wyroku twierdząc, że sam proces przebiegał tak szybko, że budzi to wątpliwości co do bezstronności sędziów, a sama kara była nieadekwatna do zarzucanego mu czyny. Odwołanie to zostało jednak odrzucone.
Kiedy Robinson trafił do więzienia jego zwolennicy i on sam obawiali się, że nie wyjdzie z niego żywy. Robinson był bowiem znany z walki z radykalnym islamem a w brytyjskich więzieniach jest nadreprezentacja muzułmanów. Tak się jednak nie stało i on sam doczekał do końca wyroku.
Po wyjściu Robinson zażartował, że pierwszą rzeczą jaką zrobi będzie udanie się do fryzjera aby ściąć zapuszczone w więzieniu włosy i brodę – żeby nie wyglądać jak „mały tchórzliwy konwers na islam”.
First stop: McDonald’s. Next: a barber! pic.twitter.com/rl7Ya34pob
— Ezra Levant 🍁🚛 (@ezralevant) September 13, 2019
Robinson wdał się również w przepychankę słowną z dziennikarzami tabloidu Daily Mirror, którzy czekali na niego przed bramą więzienia z aparatami. „Mogę im powiedzieć jedynie – jesteście hańbą i zażenowaniem. Jakby coś takiego stało się w Hong Kongu, Rosji czy Chinach, bylibyście pierwsi do walki, ale ponieważ mówię o islamie jesteście cicho” – powiedział im – „Wszyscy uczestniczycie w ataku na wolność słowa jaki widzimy. Wszyscy jesteście winni tego, co dzieje się z naszym krajem”.