Najnowsze wiadomości ze świata

Tak kończą wrogowie Trumpa. Wpływowa polityk, która z nim walczyła, przegrała w prawyborach

Liz Cheney była jeszcze niedawno uznawana za jedną z najbardziej wpływowych postaci amerykańskiej prawicy. Konflikt z Trumpem sprawił jednak, że nie udało jej się wygrać w kolejnych prawyborach.

Cheney, córka wiceprezydenta Dicka Cheneya, została kongresmanem w 2016 roku. Już w 2019 została wybrana na przewodniczącą Konferencji Republikanów w Izbie, jedno z najwyższych stanowisk w partii. Co ciekawe początkowo uznawano ją za sojuszniczkę Trumpa, która zwykle głosuje po jego myśli. Zmieniło się to dopiero po zamieszkach na Kapitolu. Stała się jego zdecydowanym krytykiem i była jedną z dziesięciu republikańskich kongresmanów, którzy poparli jego impeachment. Później przyjęła też od demokratycznej spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi nominację na wiceprzewodniczącą komisji, która ją bada – Partia Republikańska bojkotuje tę komisję uznając, że jest skrajnie upartyjniona.

Donald Trump nigdy nie ukrywał, że ma zamiar wykorzystać swoją popularność aby pozbyć się z partii swoich wrogów. Amerykańskie media donosiły jednak, że w wypadku Cheney potraktował sprawę bardzo osobiście i od miesięcy pracował nad tym, żeby przegrała. On sam i jego ludzie spotykali się z lokalnymi politykami, którzy mogliby rzucić jej wyzwanie. W końcu były prezydent postawił na prawnik Harriet Hageman, byłą doradczynię Cheney.

Wysiłki te przyniosły efekty. Po podliczeniu 99% głosów okazało się, że Cheney dostała zaledwie 28,9% i wygrała tylko w dwóch hrabstwach. Hageman zdobyła ich za to aż 66,3%. Tym samym to kandydatka Trumpa zmierzy się jesienią z Lynnette Grey Bull, która wygrała prawybory Demokratów, a Cheney przez co najmniej dwa lata pozostanie poza kongresem. Cheney była ostatnią z dziesiątki, która poparła impeachment Trumpa. Tylko dwóm z nich udało się wygrać – ledwie – prawybory, a czterech nie odważyło się w ogóle w nich wystartować.
Cheney w swoim przemówieniu, w którym przyznała się do porażki, nadal atakowała Trumpa. Zasugerowała też, że może rzucić mu wyzwanie w 2024. Przypomniała, że prezydent Lincoln przegrał wybory do Izby i do Senatu zanim został prezydentem. O tym, że Cheney chce wystartować, plotkowano już wcześniej. Wątpliwe jest jednak, aby dała radę pokonać w prawyborach Trumpa lub, gdyby jednak nie zdecydował się na start, gubernatora Florydy Rona DeSantisa.

Były prezydent nie krył satysfakcji z takiego obrotu sprawy. „Gratuluję Harriet Hageman jej wielkiego i bardzo decydującego zwycięstwa w Wyoming. To wspaniały rezultat dla Ameryki i kompletne odrzucenie Niewybranej Komisji politycznych Oszustów i Prześladowców” – napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social – „Liz Cheney powinna się wstydzić, tego jak się zachowywała i jej złośliwych, świętoszkowatych słów i czynów wobec innych. Teraz nareszcie może zniknąć w głębiach politycznego zapomnienia gdzie, jestem tego pewien, będzie dużo bardziej szczęśliwa niż jest teraz. Dziękuję Wyoming!”.

Źródło: Stefczyk.info na podst. The Hill, Fox News Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij