Aktywiści Młodej Lewicy zaprosili do debaty Leszka Balcerowicza. Zanim do niej doszło porównali go jednak do nazistowskiego zbrodniarza.
O debacie Młoda Lewica poinformowała na swoim Twitterze. Sposób w jaki to zrobili wywołał jednak skandal. „Już dzisiaj, na stronie myPolitics, rzecznik prasowy Młodej Lewicy Wojciech Vincent Sawoniewicz skonfrontuje Leszka B. – Mengelego polskiej gospodarki odpowiedzialnego za hekatombę 1990 roku! Nie może Was to ominąć” – napisali w swoich mediach społecznościowych.
Jeżeli po tym "występie" tych młodych hunwejbinów Biedronia i Czarzastego nie dojdzie tam do zmian personalnych to naprawdę kiepska przyszłość nas czeka.
Można krytykować Leszka Balcerowicza, ale określanie go jako "Mengele" (czy kogokolwiek innego) to szczyt g…na. pic.twitter.com/xFiu1F7A72— Marcin Wątrobiński (@mar_watrobinski) April 8, 2021
Josef Mengele był niemieckim lekarzem i członkiem SS, który podczas wojny prowadził zbrodnicze eksperymenty na więźniach obozu koncentracyjnego Auschwitz. Dodatkowo Młoda Lewica zilustrowała ten wpis zdjęciem na którym Balcerowicza przedstawiono za kratami i z przesłoniętymi oczami, jak w mediach cenzuruje się wizerunki oskarżonych o przestępstwa.
Publikacja tego wpisu wywołała zmasowaną krytykę z wszystkich stron politycznej barykady. Była rzecznik prasowa Lewicy Anna Maria Żukowska postanowiła nawet przeprosić. „Panie Profesorze Leszku Balcerowiczu, przepraszam, że jedna z naszych młodzieżówek zrobiła coś takiego” – napisała – „Jest mi głęboko przykro. Nie można tak prowadzić polityki, zostały dramatycznie przekroczone granice. Jeszcze raz bardzo przepraszam. Wierzę, że młodzi zrozumieją swój błąd”.
Skandaliczny post został szybko usunięty z ich społecznościówek. Zarząd krajowy Młodej Lewicy wydał oświadczenie w którym przeprosił za jego opublikowanie. Stwierdzili, że opublikowano go bez konsultacji z pionem medialnym a odpowiedzialna za to osoba została już zwolniona z pełnionych funkcji. Sawoniewicz ma również przeprosić Balcerowicza osobiście przed debatą.