Poczta Polska znalazła się na celowniku Koalicji Obywatelskiej z powodu swojej pomocniczej roli w organizacji wyborów prezydenckich. Jedną z osób, która dopuściła się prowokacyjnego ataku przeciwko operatorowi pocztowemu, był poseł KO Sławomir Nitras. Polityk Platformy Obywatelskiej nie spodziewanie dostał odpowiedź, którą z pewnością popamięta na długo.
Parlamentarzysta zamieścił na Twitterze wpis, w którym spytał się władz Poczty Polskiej, czy te szykują się masowych zwolnień po wyborach zaplanowanych na 10 maja. “Czy to prawda?” – dociekał poseł.
Polityk odpowiedź otrzymał, jednak z pewnością nie tego się spodziewał od operatora pocztowego. Poczta Polska nie tylko zaprzeczyła doniesieniom działacza Platformy Obywatelskiej, ale również zaproponowała mu… posadę. “Zapraszamy na naszą stronę związaną z rekrutacjami” – czytamy w odpowiedzi na wpis posła.
Szanowny Panie! Pragniemy Pana uspokoić i zapraszamy na naszą stronę związaną z rekrutacjami: https://t.co/BNNwLqpTiJ
— PocztaPolska (@PocztaPolska) April 28, 2020