Najnowsze wiadomości ze świata

Rosjanie znowu zaatakowali Lwów

Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował we wtorek wieczorem o ataku rakietowym na Lwów. Wiadomo o co najmniej pięciu eksplozjach.

Telewizja Sky News poinformowała, że eksplozje było słychać ok. 20:30. W mieście zauważono też płomienie i gęsty ciemny dym. Na razie nie jest jasne, czy Rosjanie mieli jakiś konkretny cel, czy po prostu chcieli zabić cywilów.

 

Informacje o rosyjskim ataku potwierdził szef władz obwodowych Maksym Kozycki. Podobnie jak Sadowy zaapelował do ludności o pozostanie w schronach. Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Geraszczenko dodał, że na skutek ataku część miasta była pozbawiona prądu. Mer poinformował, że brak prądu jest związany z tym, że pociski uszkodziły trzy podstacje energetyczne, a ukraińska kolej, że na skutek ostrzałów infrastruktury stanęło we wtorek 13 pociągów.

Lwów nie był jedynym celem zaatakowanym we wtorek. Alarmy przeciwlotnicze rozległy się w całym kraju. Rosjanie po raz pierwszy ostrzelali zamieszkane przez mniejszość węgierską Zakarpacie, przedstawiciele władz lokalnych ustalają informacje o stratach i ewentualnych ofiarach. Szef władz obwodu winnickiego Serhij Borzow powiadomił o zestrzeleniu dwóch rosyjskich rakiet przez obronę przeciwlotniczą. Informacje o wybuchach dotarły także z obwodu kirowohradzkiego.

Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP Autor: WM
Fot. PAP/EPA/MYKOLA TYS

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij