“Powinien policjantom podziękować”. Mocna odpowiedź KGP na oskarżenia Bodnara

Rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji odniósł się w rozmowie TVP Info do oświadczenia RPO w sprawie zatrzymania podejrzanego o morderstwo 10-letniej Kristiny. „Nie wierzę, to zapewne fake news”.

O oświadczeniu Adama Bodnara pisaliśmy wcześniej tutaj:

https://www.stefczyk.info/2019/06/20/rpo-staje-w-obronie-podejrzanego-o-zabicie-10-latki-to-manifestacja-sily-panstwa-i-pogwalcenie-praw-czlowieka/

Zdaniem rzecznika KGP insp. Mariusza Ciarki takie oświadczenie wydane przez organ nadzorowany przez RPO to „fake news” a sam rzecznik powinien mieć na uwadzę przede wszystkim prawa rodziny okrutnie zamordowanej dziewczynki. „Powinien złożyć kondolencję rodzinie a policjantom i prokuraturze podziękować za skuteczne i szybkie działanie” – stwierdził.

„Ludzie obawiali się, że tak niebezpieczna osoba, będąca na wolności, może znów zrobić komuś krzywdę, stąd tak ważne były szybkie działania” – wyjaśnia Ciarka – „Mieliśmy do czynienia z podejrzanym o dokonanie okrutnej zbrodni przy wykorzystaniu niebezpiecznych, ostrych narzędzi, a więc i zatrzymanie takiej osoby musi się odbyć z zachowaniem najwyższych zasad bezpieczeństwa, tak aby nie stało się nic podejrzanemu, który w akcie desperacji może dokonać samookoaleczenia czy zaatakować policjantów”.

Zdaniem Ciarki Bodnarowi łatwo jest oceniać sytuację po czasie. Zwraca również uwagę, że RPO nie zna akt sprawy i nie wie, czy policjanci mieli informacje o możliwości stawiania oporu przez zatrzymanego. Podkreśla również, że działania policji były w pełni zgodne z ustawą o środkach przymusu bezpośredniego. „Czy bezpieczeństwo policjantów i innych ludzi w ogóle nie liczy się dla Rzecznika Praw Obywatelskich?” – pyta.

„Gdyby został zabity czy ranny policjant – a mieliśmy do czynienia z okrutnym sprawcą zbrodni – to jak skomentowałby RPO takie zdarzenie?” – pyta Ciarka – „Policjanci to nie ludzie, o których prawach również powinien pamiętać?”