Policja zatrzymała trzy osoby podejrzewane o zniszczenie aut “Medyków na Granicy”. “Są związani ze środowiskiem pseudokibiców”

Podlaska policja zatrzymała trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobietę, podejrzewanych o zniszczenie aut osób z grupy “Medycy na Granicy”. Według informacji policji, zatrzymani są związani ze środowiskiem pseudokibiców. W  ich mieszkaniach zabezpieczono m.in. maczety i noże. O niszczenie samochodów należących do grupy “MnG” oskarżano wcześniej Wojsko Polskie. 

Do zniszczenia pięciu aut należących do osób z grupy medyków będących na dyżurze doszło z soboty na niedzielę w miejscowości Świnoroje (powiat hajnowski). Na opublikowanych wtedy przez Medyków na Granicy zdjęciach widać, że auta mają powybijane szyby, potłuczone reflektory, zniszczoną karoserię; samochody miały też poprzebijane opony.

W środę policja w związku z tym zdarzeniem zatrzymała trzy osoby: dwóch mężczyzn z wieku 23 i 25 lat oraz 23-letnią kobietę – poinformował w czwartek rano rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa. Dodał, że zatrzymani to mieszkańcy Białegostoku, związani ze środowiskiem pseudokibiców.

Policjanci @podlaskaPolicja zatrzymali 3 osoby: 2 mężczyzn oraz kobietę w związku z podejrzeniem uszkodzenia pojazdów „Medyków na granicy”do którego doszło w nocy z 13 na 14 w miejscowości Świnoroje.Wszyscy są mieszkańcami Białegostoku i są związani ze środowiskiem kibolskim. pic.twitter.com/mSL0Smw0LP

— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) November 18, 2021

– Osoby zostały zatrzymane w miejscach zamieszkania. W wyniku przeszukań ujawniono i zabezpieczono telefony komórkowe, laptopy, maczety oraz noże, co do których zachodzi przypuszczenie, iż mogły zostać użyte do uszkodzenia pojazdów – podał Krupa.

Wcześniej grupa “MnG” oskarżała Wojsko Polskie o niszczenie samochodów należących do ich grupy:

– Dziś rano wracając z lasu z akcji ratunkowej, zastaliśmy przy naszym ambulansie uzbrojone osoby w mundurach. Nasz ambulans miał spuszczone powietrze z opon. Uzbrojeni mężczyźni i kobieta oddalili się od niego, gdy nas zobaczyli. Rejestracja ich samochodu zaczynała się od liter »UA« – to tablice, których używa Wojsko Polskie – informowali, sugerując, że za uszkodzenie karetki odpowiadają polscy żołnierze.

Ich wpisy, wspólnie z szeroko komentowanymi w mediach słowami Barbary Kurdej-Szatan, cytowały służby prasowe reżimu Łukaszenki.

Medycy na Granicy, teraz już wiemy po co tam byli pic.twitter.com/RKPNBvvqKi

— Ban Prezes 👑 CK 👑 (@BanPrezes) November 17, 2021