Najnowsze wiadomości ze świata

Pociąg stanął w płomieniach. Nie żyje kilkadziesiąt osób

Trzy wagony pociągu wiozącego pielgrzymów stanęły w płomieniach. Nie żyje co najmniej 71 osób.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek w pakistańskiej prowincji Punjab. Specjalny pociąg wiózł pielgrzymów na religijny festiwal Tablighi Ijtema, odbywający się w pobliżu Lahore. W pewnym momencie trzy wagony składu stanęły w płomieniach.

Według przedstawicieli pakistańskich kolei jego przyczyną była eksplozja butli z gazem. Świadkowie twierdzą, że jeden z pasażerów przygotowywał sobie śniadanie na małej kuchence turystycznej kiedy podpięta do niej butla wybuchła, detonując kolejną stojącą obok. Eksplozja sprawiła, że wagon momentalnie stanął w płomieniach, które przeszły na dwa sąsiednie.

Pociąg zatrzymano i szybko odpięto płonące wagony od składu. Do akcji ruszyli strażacy, ale dla wielu pasażerów było już za późno. Jak podają pakistańskie media w katastrofie zginęło co najmniej 71 osób. Niektórzy spłonęli, wiele ciał było tak spalonych, że nie udało się ich na razie zidentyfikować, inni udusili się od dymu. Niektórzy zmarli od obrażeń poniesionych kiedy wyskoczyli z jadącego pociągu. Kilkadziesiąt osób odniosło rany.

Gotowanie jedzenia podczas długich podróży koleją jest w Pakistanie tradycją. Teoretycznie używanie do tego otwartego ognia jest zakazane, ale w praktyce nikt się tym zakazem nie przejmuje. W niektórych miejscach można nawet kupić surowe mięso czy butle z gazem bezpośrednio na stacji kolejowej. Minister praw człowieka Shireen Mazari stwierdził, że tej tragedii udałoby się uniknąć gdyby tylko konduktorzy przestrzegali przepisów i odbierali pasażerom potencjalnie niebezpieczne przedmioty.

Źródło: AFP Autor: WM
Fot. PAP/EPA/STRINGER

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij