Obrzydliwe! W Warszawie powstała cukiernia serwująca pornograficzne ciastka Publicystyka

Obrzydliwe! W Warszawie powstała cukiernia serwująca pornograficzne ciastka

Obsceniczne ciastka w kształcie narządów płciowych w ofercie skierowanej również dla dzieci? Takie “smakołyki” oferuje nowo powstała warszawska cukiernia. To drugi lokal tego typu w Polsce – wcześniej otworzono cukiernię we Wrocławiu. Nawet nazwy cukierni (“Dickery”) nie da się przetłumaczyć, używając cenzuralnego języka – pochodzi ona od angielskiego słowa “dick”, będącego obraźliwym określeniem męskiego przyrodzenia. Na zdjęciach, które pojawiły się w sieci, widzimy jak obsceniczne wypieki wręczane są małym dzieciom.

Przybytek “Dickery” oferuje różnorakie wyroby cukiernicze m.in. ciastka i gofry w kształcie narządów płciowych – w tym wagin oraz penisów. Na facebookowym profilu lokalu możemy przeczytać, że tego rodzaju działalność to oczywiście ważna “misja” mająca na celu motywowanie “Polaków do dyskusji na temat norm społecznych”. Zdaniem “Dickery” polskie tabu ma bowiem kształt genitaliów: “DICKERY, czyli “nie-do-końca” społecznie akceptowalne gofry. Nasze gofry mają kształt damskich i męskich części ciała. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie okazało się, że to kształt polskiego TABU. O tym jak gofry zmotywowały Polaków do dyskusji na temat norm społecznych, zobaczycie w zdjęciach na dole. O seksualność w Polsce trzeba rozmawiać więcej niż do tej pory. Nasz projekt doskonale to pokazuje” – czytamy we wpisie na Facebooku.

Seksualizacja dzieci

Na najnowszych zdjęciach, które pojawiły się w sieci, widzimy jak obsceniczne wypieki wręczane są małym dzieciom. Politycy, dziennikarze oraz internauci nie szczędzą słów krytyki. Trzeba przyznać, że jest ona uzasadniona: “Smutno, że najgorszy ściek świata zachodniego wlał się już do Polski, niszczy serca, umysły i ciała dzieci i młodzieży”– napisał na Twitterze poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

“Warszawa, piekarnia erotyczna (?) “Dickery” (~ “K*tasiarnia”). Dwójka małych dzieci otrzymuje wypieki w kształcie waginy i penisa w erekcji” – czytamy z kolei w twitterowym wpisie Waldemara Krysiaka, felietonisty Tygodnika “Solidarność”.

Wśród komentarzy internautów pojawiły się apele o to by sprawą zajęła się policja, bo cała inicjatywa ma charakter pedofilski.

Nie wszyscy są jednak oburzeni – niektórym całkowicie nie przeszkadza kilkulatek konsumujący ciastko w kształcie penisa: “ja bym wolała pójść z dzieciakiem na ciastko w kształcie genitaliów, niż tłumaczyć mu o co chodzi z tym facetem przybitym do krzyża, w koronie cierniowej, ociekającego krwią, którego można spotkać praktycznie na każdym rogu na polskich ulicach” – czytamy na Facebooku cukierni.

Źródło: Twitter/Facebook Autor: KF
Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne/Twitter

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij