Najnowsze wiadomości z kraju

Niemiecka policja kolejny raz podrzuciła migrantów za polską granicę. “Grupa kilkunastu osób”

Portal “Sueddeutsche Zeitung” poinformował, że policja naszych zachodnich sąsiadów przewiozła kolejną grupę migrantów za polską granicę. Pierwsza sytuacja tego typu, szeroko opisywana w mediach, miała być “jednostkowym błędem niemieckiej policji”. Zdarzenie miało też być przedmiotem “nieoficjalnej” rozmowy między Olafem Scholzem i Donaldem Tuskiem, choć wokół tego tematu narosło mnóstw kontrowersji, o których pisaliśmy w osobnych tekstach. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapewniał, że mamy do czynienia z “jednostkowym błędem” niemieckiej policji, za który nasi zachodni sąsiedzi już przeprosili, a on uznał sprawę za zamkniętą.

– Strona niemiecka po naszym ostrym proteście wyraziła ubolewanie i przekazała przeprosiny. Uważam sprawę za wyjaśnioną – tłumaczył Siemoniak na konferencji prasowej.

Szef MSWiA był pytany o incydent w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie), gdzie niemiecka policja pozostawiła pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec. Siemoniak przypomniał, że Polskę obowiązuje umowa z Niemcami o readmisji.

– Jeśli chodzi o osoby zatrzymane na terenie Niemiec, które mają polskie dokumenty, bo na przykład przekroczyły nielegalnie granicę z Polską, to takie osoby są przekazywane stronie polskiej. I te liczby były takie same w zeszłym roku, za poprzedniego rządu. To wszystko jest w ramach procedur – zapewnił.

Zaznaczył, że incydent przerzucenia rodziny migrantów do Polski spotkał się z protestem naszych władz.

– Strona niemiecka, po naszym ostrym proteście, też na szczeblu premiera Tuska, który rozmawiał na ten temat z kanclerzem Scholzem, wyraziła ubolewanie i przekazała przeprosiny – mówił.

Zdaniem Siemoniaka sytuacja ta nie powinna się wydarzyć i mieliśmy do czynienia… z jednostkowym “błędem niemieckich policjantów.

Co innego twierdzi portal “Sueddeutsche Zeitung”, który informuje, że niemiecka policja także wczoraj przewiozła grupę imigrantów z powrotem do Polski.

Do kolejnego incydentu miało dojść po południu w środę. Jak opisuje “SZ” Ciemnoszara furgonetka z czarnymi szybami podjechała na most graniczny między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami.

– Policjanci mieli ponaglać pasażerów i domagać się, by szybciej przeszli przez most do Polski. Tak w czasie ulewnego deszczu przetransportowano kilkunastu mężczyzn, kobiet i dzieci z bagażami.

Niemieckie media poinformowały, ze policja federalna nie odpowiedziała na ich pytania. Podobnie nie ustosunkowała się do sprawy polska Straż Graniczna. W rozmowie z naszym portalem rzecznik Straży Granicznej przyznał, że o niczym nie wie i nie chciał komentować tego zdarzenia.

 

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij