Najnowsze wiadomości ze świata

Niemcy już nie ukrywają, że blisko im do Rosji. Szokujące słowa premiera Bawarii

Premier Bawarii i szef partii CSU udzielił szokującego wywiadu dziennikowi Frankfurter Algmeine Zeitung. Stwierdził w nim, że Niemcy nie chcą prowadzić twardszej polityki wobec rosyjskich gróźb bo…im się to nie opłaca.

Od początku kryzysu na Ukrainie Niemcy przyjęły wysoce dwuznaczną postawę. Jak informowaliśmy wcześniej nie chcą się np. zgodzić na wysłanie do tego kraju estońskich hałbic D-30. W Waszyngtonie mówi się też, że mimo stwierdzeń administracji Bidena nie dali żadnych gwarancji, że w razie konfliktu odłączą NS2.

„To poważna sytuacja, gdy na granicach Europy zaostrzają się konflikty. Najważniejsze jest to, aby odrzucić agresję i uniknąć eskalacji. Nikt nie chce wojny w Europie. Terytorialna integralność Ukrainy i jej prawno-międzynarodowa niezależność muszą być przestrzegane” – powiedział dziennikarzom Soeder – „Jednak coraz to nowe groźby i coraz twardsze sankcje przeciwko Rosji też nie są rozwiązaniem”. Wykazując się zaskakującą szczerością polityk przyznał, że Niemcy są sceptyczni wobec sankcji na Rosję bo te szkodzą także im. Stwierdził, że wykluczenie Rosji z systemu finansowego SWIFT, zamknięcie NS2 czy całkowite zawieszenie dostaw gazu z Rosji zaszkodziłoby Berlinowi.

Rosjanie żądają od zachodu gwarancji, że Ukraina nie zostanie przyjęta do NATO. Zdaniem Soedera NATO będzie musiało w końcu odpowiedzieć na to żądanie. „Z mojego punktu widzenia jest oczywiste, że rozszerzenie NATO na wschód o Ukrainę przez długi czas nie wejdzie na agendę” – powiedział – „Ochrona naszych sojuszników, Polski i krajów bałtyckich jest sojuszniczym zobowiązaniem wojskowym. To nie dotyczy Ukrainy. To nie jest sprawa NATO”.

Soeder podkreślił, że Rosja jest „trudnym partnerem, ale nie wrogiem Europy” i stwierdził, że większość Niemców chce „stabilnych i przyjaznych” relacji z Putinem. Jesteśmy mocno zakotwiczeni na Zachodzie, musimy jednak pozostać w dialogu z Moskwą, nawet jeśli jest to wyzwaniem” – stwierdził. Dodał, że wobec Rosji Niemcy powinny prowadzić „dwutorową strategię” a ich polityka wobec Kremla powinna być wypadkową „wartości i interesów”. Polityk stwierdził też, że trzeba Rosję uświadomić, że „w Europie istnieją granice, których przekraczać nie wolno” – ale nie dodał o granice którego państwa mu chodzi.

Źródło: Stefczyk.info na podst. DW Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij