“Jestem głęboko wstrząśnięty śmiercią policjanta, który odważnie interweniował w Mannheim, aby chronić ludzkie życie” – oświadczył w niedzielę późnym wieczorem prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Prezydent przekazał też kondolencje bliskim 29-letniego funkcjonariusza. Jak podały władze, policjant zmarł w niedzielę po południu na skutek dotkliwych ran, które odniósł w piątek, gdy interweniował podczas ataku nożownika na rynku w Mannheim w Badenii-Wirtembergii.
Do tego ataku, w którym zostało rannych jeszcze pięć innych osób, doszło podczas wydarzenia zorganizowanego przez krytyczny wobec islamu ruch Pax Europa.
Napastnik, 25-letni mężczyzna z Afganistanu, który przybył do Niemiec w 2014 roku, został postrzelony przez policję i przebywa w szpitalu. Według niemieckich służb: “Nie wiadomo, jakie były motywy jego działania”
Steinmeier wyraził także głębokie zaniepokojenie “brutalizacją konfliktów politycznych” i “rosnącą gotowością do stosowania przemocy” w Niemczech. “Tak dalej być nie może. Przemoc zagraża temu, co uczyniło naszą demokrację silną” – dodał niemiecki prezydent.
Więcej:
Przerażające sceny w niemieckim miasteczku. Nożownik dźgał ludzi na rynku