Najnowsze wiadomości ze świata

Nie będzie pokoju. Rosja zerwała negocjacje z Japonią

Rosyjskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że zrywa rozmowy pokojowe z Japonią. Powodem były sankcje, jakie nałożyło na nią Tokio.

Rosja przegrała wojnę z Japonią na początku XX wieku, co było jednym z ważniejszych powodów późniejszej rewolucji bolszewickiej. W latach trzydziestych stosunki między oboma państwami były bardzo napięte, a w 1939 roku Armia Czerwona starła się z armią japońską nad rzeką Chałchin-Goł, na pograniczu Mongolii i marionetkowego państwa Mandżuko. Rosjanie wygrali tę bitwę, co powstrzymało japońskie plany ekspansji w tym kierunku.

Rosja wypowiedziała Japonii wojnę dopiero w sierpniu 1945 roku, kiedy ta była już praktycznie pokonana przez USA. Dokonali inwazji na kontrolowane przez Japończyków obszary Korei i Mandżurii, biorąc ogromne ilości jeńców i wysyłając je do gułagów. To sprawiło, że podczas Zimnej Wojny Japonia stanęła mocno po stronie zachodu. Rosjanom nie spodobało się też to, że Amerykanie nie zaprosili ich do wspólnej okupacji Japonii, przez co Rosja odmówiła podpisania traktatu pokojowego między Aliantami i Japonią z 1951 roku. W 1956 roku podpisali jedynie porozumienie z Japonią kończące stan wojny i uruchamiające na nowo stosunki dyplomatyczne. Jedną z głównych przeszkód w podpisaniu formalnego traktatu pokojowego jest status Wysp Kurylskich, które Japonia uznaje za nielegalnie okupowane przez Rosję.

W poniedziałek Rosja ogłosiła, że zrywa trwające od dawna negocjacje w tej sprawie. Powodem podjęcia tej decyzji był fakt, że Japonia wspólnie z innymi państwami G7 nałożyła sankcje na rosyjskie instytucje finansowe i eksport mikroprocesorów do Rosji. „Strona rosyjska, w obecnych warunkach, nie ma zamiaru prowadzić dalej rozmów z Japonią w temacie traktatu pokojowego” – napisało w oświadczeniu rosyjskie MSZ. Dodało, że niemożliwe jest negocjowanie szczególnie ważnego dla stosunków między oboma państwami dokumentu „z państwem, które przyjęło otwarcie wrogą postawę i stara się szkodzić interesom naszego kraju”.

Moskwa zapowiedziała także, że zrezygnuje z ruchu bezwizowego dla Japończyków odwiedzających Kuryle i wycofa się z rozmów o wspólnej aktywności ekonomicznej na nich. „Cała odpowiedzialność za szkody dla naszych stosunków dwustronnych spoczywa na Tokio” – napisali dodając, że Japonia „świadomie wybrała kurs antyrosyjski”.

Japończykom bardzo się to nie spodobało. Premier Fumio Kishida ostro skrytykował działanie kremlowskiego reżymu i uznał je za „ekstremalnie nierozsądne i całkowicie nieakceptowalne”. „Silnie protestujemy” – powiedział na sesji komisji parlamentarnej.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Japan Times Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij