Kierowca sportowego Porsche miał wypadek w Łodzi. Na jednym z nagrań słychać, jak twierdzi, że miał to auto od zaledwie pięciu dni.
Wypadek miał miejsce w środę 15 marca na ulicy Spornej. Mł. asp. Jadwiga Czyż z wydziału ruchu drogowego KMP w Łodzi powiedziała mediom, że kierująca Skodą skręcała na skrzyżowaniu w lewo, w ulicę Bracką. Wtedy doszło do zderzenia z jadącym na wprost sportowym Porsche.
Sytuacja mogła być bardzo poważna. Siła uderzenia była bowiem na tyle duża, że Porsche wdało na pobliski przystanek autobusowy, niszcząc go doszczętnie. Na szczęście w momencie zdarzenia nikt na nim nie czekał.
#świat
Łódź. Porsche Wjechało W Przystanek Autobusowy. Nagranie Z Kamer Monitorin…https://t.co/AigA1NBCnx pic.twitter.com/MN6vvlqkuf— adinfo24 (@adinfo24) March 16, 2023
Cud, że nikt nie zginął. #Łódź, #wypadek. Po zderzeniu ze skodą, #porsche ścięło przystanek MPK. Dwie osoby są ranne pic.twitter.com/Ade5F33Xbj
— marek juśkiewicz🇵🇱 (@marekjuskiewicz) March 15, 2023
Wczoraj. Łódź. Porsche i przystanek autobusowy. pic.twitter.com/tRGZHmAMqu
— Październikowa (@Pazdziernikowa) March 16, 2023
Kierująca Skodą wyszła z wypadku bez szwanku. 38-letni kierowca Porsche i jego 34-letni pasażer trafili do szpitala, ale obrażenia były niewielkie. Świadkowie twierdzą, że Porsche poruszało się przez skrzyżowanie ze zbyt dużą prędkością. Policja zabezpieczyła monitoring i bada sprawę. Na TikToka trafiło też nagranie z miejsca wypadku, na którym kierowca Porsche żali się, że nie zdążył nacieszyć się swoją nową zabawką. „K**wa, pięć dni miałem ten samochód!” – słychać jego głos.