Kolejny ratownik medyczny został zaatakowany przez agresywnego pacjenta. Tym razem do zdarzenia doszło w Zielonej Górze.
Ratownik medyczny został pobity na oddziale SOR Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Napastnikiem był 29-latek, który miał “zdenerwować się” zbyt długim czasem oczekiwania na przyjęcie. Zaatakowany ratownik ma liczne obrażenia – m.in. złamane żebra. Agresorowi grozi do 10 lat więzienia.
W związku z atakiem zielonogórscy radni wystosowali apel do premiera Tuska o działania, które zwiększą bezpieczeństwo personelu medycznego. Chcą m.in. szybkiej reakcji sądów na ataki na medyków i surowych wyroków: to nie mają być “prace społeczne” – zaznaczył radny Robert Górski.