Klaudia Jachira będzie miała kłopoty? Złożono zawiadomienie do prokuratury ws. wpisu „Nawet Hitler nie niszczył cmentarzy”

Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożył zawiadomienie do prokuratury ws. słów posłanki KO Klaudii Jachiry na temat obozów zagłady i „negowania niemieckich zbrodni”. OMA złożyła zawiadomienia także ws. Katarzyny Markusz i prof. Jana Grabowskiego.

„Jako fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożyliśmy dziś do prokuratury trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw z art. 55 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu” – poinformował w piątek prezes fundacji OMA Dariusz Matecki. Prezes wyjaśnił, że sprawy dotyczą „negowania niemieckich zbrodni, negowania zbrodni wojennych”.

Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 55 ustawy o @ipngovpl – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu wobec @jgrabows, @JachiraKlaudia, @KasiaMarkusz zostały dziś wysłane do Prokuratury.

Więcej na filmie: https://t.co/nV8s62mBOR pic.twitter.com/rT9UAIfmky

— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) July 1, 2021

Zawiadomienia dotyczą wpisów, które zostały umieszczone na Twitterze.  Posłanka KO Klaudia Jachira opublikowała wpis o treści „Nawet Hitler nie niszczył cmentarzy”.

Nawet Hitler nie niszczył cmentarzy.

— Klaudia Jachira (@JachiraKlaudia) June 27, 2021

Natomiast historyk prof. Jana Grabowskiego napisał, że „w Polsce ciągle trzeba przypominać, że niemiecki plan eksterminacji dotyczył Żydów, wyłącznie Żydów, że do obozów Zagłady wywożono Żydów, nie Polaków”.  „Dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady, w czasie wojny mogli chodzić po ulicach, pracować, żyć. Nikt ich nie zabijał za to, że są Polakami” – napisała dziennikarka i działaczka społeczna Katarzyna Markusz, której wpis również spotkał się z reakcją OMA.

Dlaczego złożyliśmy zawiadomienia?
◾ Tak jak w wielu krajach ściga się za tzw. "kłamstwo oświęcismkie", "rewizjonizm Holocaustu" (niem. Holocaustleugnung), tak w Polsce mamy przepis karny, który chroni nas przed kłamstwami negującymi zbrodnie na naszym narodzie. https://t.co/xYRVa25lv5 pic.twitter.com/v6L84pM1st

— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) July 2, 2021

„W zawiadomieniach obszernie przedstawiliśmy stan faktyczny i wykazaliśmy, że powyższe twierdzenia są oczywistymi kłamstwami i wyczerpują znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 55 ustawy o IPN” – napisano.

Artykuł ten wskazuje, że „kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 zakres regulacji ustawy pkt 1 (chodzi m.in. o zbrodnie nazistowskie) podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3″.