“Ukraina, nasi partnerzy muszą jednak wiedzieć, że polityka kieruje się regułą wzajemności w relacjach” – podkreślił Karol Nawrocki, odnosząc się do kwestii przyszłości stosunków polsko-ukraińskich. Kandydat obywatelski na prezydenta zapewnił jednocześnie, że jako głowa państwa ma zamiar wspierać naszego sąsiada.
Na zorganizowanym przez klub Prawa i Sprawiedliwości spotkaniu w Sejmie z korpusem dyplomatycznym Karol Nawrocki odniósł się do problemów polityki zagranicznej. Jednym z tematów były relacje z Ukrainą.
“Ukraina, nasi partnerzy muszą jednak wiedzieć, że polityka kieruje się regułą wzajemności w relacjach. I my będziemy dalej, gdy zostanę prezydentem, wspierać Ukrainę przed zagrożeniem wrogiej także wobec nas Federacji Rosyjskiej, to jest rzecz oczywista” – stwierdził Karol Nawrocki. Zapewnił jednocześnie, że Polska reprezentuje przede wszystkim interes własnego społeczeństwa. Tym samym działania, które skutkują szkodą np. dla gospodarki, są wykluczone.
Oceniając polskie wsparcie dla Ukrainy kandydat na prezydenta ocenił, że “Polska zrobiła i robi więcej niż by się nam wydawało, że możemy zrobić”. Przypomniał o polskiej pomocy przy przyjęciu uchodźców oraz wsparciu wojskowym.