Dokładnie od północy z piątku na sobotę zaczęła obowiązywać cisza wyborcza przed niedzielną II turą wyborów prezydenckich. Za jej złamanie grożą surowe kary.
Podczas ciszy wyborczej zabronione jest publiczne zachęcanie do głosowania na kandydatów. Nie wolno organizować spotkań o charakterze wyborczym, agitować oraz rozpowszechniać materiałów wyborczych. Obecne w przestrzeni publicznej materiały, np. plakaty kandydatów nie muszą być usuwane.
Za złamanie ciszy wyborczej grożą kary finansowe. Najwyższe – od 500 tys. do 1 miliona złotych – za publikację sondaży.
Cisza wyborcza będzie trwać do końca niedzielnego głosowania, które będzie możliwe w godzinach 7-21.