Najnowsze wiadomości ze świata

Chińska armia ma na wyposażeniu sterowiec

Telewizja CNN przejrzała zdjęcia satelitarne tajemniczej bazy wojskowej w Chinach. Odkryli w niej ogromny sterowiec.

Sterowce są dużo starsze od samolotów, pierwszy powstał już w 1852 roku. Od początku budziły zainteresowanie wojska. Podczas Wielkiej Wojny Niemcy używali maszyn konstrukcji hrabiego Zeppelina do bombardowania Wielkiej Brytanii. Rozwój lotnictwa myśliwskiego sprawił jednak, że ich użycie stało się zbyt niebezpieczne, więc zostały wyparte przez samoloty bombowe. Po wojnie prowadzono liczne eksperymenty – Amerykanie zbudowali nawet latający lotniskowiec – ale seria głośnych katastrof sprawiła, że tego typu maszyny szybko wypadły z łask. Podczas II Wojny Światowej nadal były używane w celach zwiadowczych, ale na raczej niewielką skalę.

Ostatnio eksperci coraz częściej jednak mówią, że sterowce może czekać wielki powrót. Mają bowiem jedną wielką zaletę – mogą bardzo długo utrzymywać się w powietrzu, co jest przydatne przy np. patrolowaniu granic czy wód terytorialnych. Zdjęcia, do których dotarli dziennikarze CNN – wykonane przez cywilną firmę BlackSky w listopadzie zeszłego roku – pokazują, że Chińczycy przeszli już od teorii do praktyki.
W 2013 roku chińska armia wybudowała w jednej z baz pośrodku pustyni w północno-zachodniej części kraju ogromny hangar, o długości ok. 300 metrów. Przez lata nie zaobserwowano w nim jednak żadnej aktywności. Kiedy zimą bazę pokrywał śnieg, nikt nie odśnieżał jego okolicy. Dopiero w 2020 roku na pobliskim pasie startowym zauważono ogromną „kołyskę”, o wymiarach ok. 120 na 50 metrów. W ostatnich miesiącach zauważono tam również aktywność budowlaną – wykopy, lanie fundamentów itp. Na zdjęciach z listopada po raz pierwszy udało się dostrzec tam sterowiec.

Zauważona maszyna ma ok. 30 metrów długości. Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiała CNN, ma napęd i zdolność manewrowania. Zdaniem ekspertów dałoby jej to dodatkowe możliwości w stosunku do słynnych już chińskich balonów zwiadowczych. Na razie jednak niewiele o niej wiadomo – zdjęcia nie pozwalają nawet na stwierdzenie, czy będzie miała załogę, czy też Chińczycy zbudowali lżejszy od powietrza dron. Eksperci zauważają jednak, że sfotografowany sterowiec jest zbyt mały w stosunku do wielkości hangaru i kołyski. Podejrzewają, że to dopiero maszyna testowa, a „bojowe” sterowce będą znacznie większe.

Chińskie ministerstwo obrony na razie nie odpowiedziało na pytania CNN w tej sprawie. Dziennikarze spytali również szereg źródeł w Kongresie, służbach i administracji o to, czy chiński sterowiec stanowi zagrożenie dla USA, ale nie uzyskali odpowiedzi, nawet anonimowo. Wysoko przedstawiony przedstawiciel Pentagonu powiedział im jedynie, że skoro sterowiec udało się sfotografować cywilnym satelitą, to amerykański wywiad już o nim wie i uważnie mu się przygląda.

Źródło: Stefczyk.info na podst. CNN Autor: WM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij