W czwartek w centrum stolicy Irlandii doszło do ataku nożownika. Napastnik ranił troje dzieci i dwie osoby dorosłe. Jedno z dzieci jest w ciężkim stanie. Sprawca trafił już w ręce policji.
Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartek około godziny 13:30 na Parnell Square w Dublinie. Jak informuje publiczny nadawca RTE, mężczyzna uzbrojony w nóż zaatakował grupę dzieci, które ustawiły się w kolejce przed jednym z duńskich żłóbków. Sprawca ranił troje małych dzieci i dwoje dorosłych. Wszyscy trafili do szpitala.
Policja wydała specjalne oświadczenie, w którym przekazała, że jedna dziewczynka jest ciężko ranna, a pozostałe dzieci odniosły mniej groźne obrażenia. W ciężkim stanie jest także dorosła kobieta, a wśród rannych znalazł się także mężczyzna. Według irlandzkiego nadawcy poszkodowana kobieta, sprawująca opiekę nad dziećmi, próbowała powstrzymać nożownika.
Stacja RTE przekazała, że sprawca został ujęty przez przechodniów. Następnie został przekazany w ręce policji. Mundurowi nie zdradzili na razie szczegółów zdarzenia. Wyjaśnili jedynie, że nie szukają żadnej innej osoby. Dziennikarze RTE ustalili, że zatrzymany 40-latek, ze względu na obrażenia, trafił do szpitala.
Do sprawy odniosła się irlandzka minister sprawiedliwości Helen McEntee, zapewniając, że sprawca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Polityk podkreśliła, że jest „głęboko zszokowana przerażającym atakiem na trójkę niewinnych dzieci i kobietę, który miał miejsce dzisiaj w Dublinie”. Jednocześnie podziękowała ratownikom za szybką reakcję.