Zespół Napoli, którego piłkarzami są Piotr Zieliński i Bartosz Bereszyński, po wygranej 2:1 z Romą Nicoli Zalewskiego umocnił się na prowadzeniu w tabeli włoskiej ekstraklasy. Gospodarze walczą o trzecie w historii, a pierwsze od 1990 roku mistrzostwo kraju. Uwagę kibiców w Polsce przykuło jednak nie tylko samo spotkanie, ale także i to, do czego doszło jeszcze przed meczem. W tunelu prowadzącym na boisko doszło do wulgarnej sprzeczki dwóch reprezentantów Polski.
Włoski klasyk był niezwykle udany dla polskich zawodników, choć z pewnością to Piotr Zieliński bardziej cieszył się po wczorajszym spotkaniu. Napoli wygrało 2:1, ale obaj Polacy odegrali ważne role w swoich drużynach. Zalewski asystował przy trafieniu Stephana El Shaarawy’ego, a po podaniu Zielińskiego Giovanni Simeone ustalił wynik spotkania.
Media społecznościowe żyły jednak nie tylko popisami Polaków w trakcie spotkania, ale także i tym, co zdarzyło się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. W przedmeczowym “powitaniu” dwóch polskich gwiazdorów nie brakowało wulgaryzmów. Z czego wynikały takie słowa trudno domniemywać, ale raczej nie nastrajają zbyt optymistycznie przed meczami kadry.
Kontynuuję karierę dziennikarza śledczego. Analiza słuchowa oraz z ruchu warg każe sądzić, że MOGŁY (ale nie musiały) paść tam słowa:
– Czego spierdalasz.
– Następny jesteś.
– Mordę zamknij.
– Zamknij pizdę, kurwa. https://t.co/DGrsBkhoq3— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) January 29, 2023
Dodajmy, iż zwycięstwo nad Romą jest już 17. w sezonie ekipy trenera Luciaco Spallettiego, a za drużynami Serie A dopiero 20 kolejek. Napoli z dorobkiem 53 punktów zdecydowanie prowadzi w tabeli, nad drugim Interem Mediolan jego przewaga wynosi 13. Dalej jest tercet z 38 “oczkami” – Lazio Rzym, Atalanta Bergamo i broniący tytułu, ale pogrążony w kryzysie Milan.
Mecz lidera z Romą rozpoczął się dzień wcześniej. Zatroszczył się o to portugalski szkoleniowiec stołecznej ekipy Jose Mourinho, który już pogratulował rywalowi tytułu.
“Napoli zdobyło już tytuł. Zasłużenie, więc gratuluję. Roma oczywiście nie zejdzie rywalom z drogi, ale to nie zmienia faktu, że mają już oni scudetto” – zaznaczył trener stołecznej drużyny, który słynie z podobnych “gierek”.
Roma, z Nikolą Zalewskim w podstawowym składzie, wysoko zawiesiła poprzeczkę liderowi, ale nie wywiezie z Neapolu żadnego punktu.
Prowadzenie miejscowym dał Victor Osimhen w 17. minucie. To 14. gol nigeryjskiego napastnika w sezonie, czym już wyrównał osiągnięcie z poprzednich rozgrywek. Do remisu w 75. minucie doprowadził Stephan El Shaarawy, który wykorzystał podanie reprezentanta Polski.
11 minut później w rolach głównych wystąpili Zieliński i Argentyńczyk Giovanni Simeone, który po zagraniu Polaka zdobył bramkę na wagę wygranej gospodarzy.
Zalewski zaliczył cały mecz, Zieliński grał do drugiej minuty doliczonego czasu, a Bereszyński pozostał w rezerwie.