Tak się bawią migranci w Mińsku. Tymczasem na granicy Straż Graniczna musi mierzyć się z kolejną prowokacją Najnowsze wiadomości z kraju

Tak się bawią migranci w Mińsku. Tymczasem na granicy Straż Graniczna musi mierzyć się z kolejną prowokacją

Białoruski kanał opozycyjny NEXTA opublikował na swoim profilu film przedstawiający imigrantów bawiących się w Mińsku. Według nich przybysze z Bliskiego Wschodu wkrótce zostaną przerzuceni na granicę z Unią Europejską, gdzie posłużą w kolejnej prowokacji reżimu Łukaszenki.

Trwa wojna hybrydowa pomiędzy Białorusią, a Polską, Litwą i Łotwą, w której władze tych pierwszych wykorzystują migrantów do realizowania swoich celów politycznych, czyli wywołania chaosu oraz doprowadzenie do destabilizacji bezpieczeństwa na wschodniej flance UE. Kiedy część mediów i polityków opozycji rozpętuje w Polsce histerię dotyczącą rzekomej bezduszności naszego rządu i służb granicznych, przedstawiając relację podobną, jaką karmi swoich obywateli propaganda Łukaszenki, przeciwnicy dyktatora na Białorusi publikują kolejne materiały, świadczące o tym, iż cała akcja jest oczywistą prowokacją tamtejszych służb.

– Zobacz, jak migranci spędzają wieczory w #Minsk . Jutro zostaną przewiezieni na granicę z #EU  i użyci jako broń w wojnie hybrydowej dyktatora – czytamy we wpisie na kanale NEXTA, do którego został załączony film z bawiącymi się migrantami.

Z kolei Straż Graniczna opublikowała w niedzielę materiał ukazujący, jak białoruskie służby przygotowywały się w nocy do przerzucenia migrantów przez granicę z RP.

-W taki sposób wczorajszej nocy służby białoruskie przygotowywały się do przerzucenia migrantów na polską stronę granicy. Przed nami kolejna ciężka noc – czytamy.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Tysol Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij