Opozycja regularnie oskarża PiS i jego wyborców o szerzenie mowy nienawiści. Tymczasem to popierający ją były dziennikarz Superstacji Jakub Wątły użył wobec osób, które głosowały na Andrzeja Dudę określenia, które kojarzy się z językiem nazistów.
Wątły już wcześniej w swoich mediach społecznościowych wielokrotnie atakował prawicę, kościół czy PiS. Przed wyborami ulubionym celem jego ataków stał się prezydent Andrzej Duda. Kiedy PKW podała kompletne wyniki wyborów puściły mu hamulce i zaatakował prezydenta Dudę i jego wyborców słowami, których hitlerowcy nie powstydziliby się wobec Żydów.
“To jest naprawdę właściwy głąb na właściwym miejscu: prezydent ludzkiej biomasy, zamieszkującej zachodnie tereny Azji” – napisał na swoim Facebooku.
Wyborcy PiS-u to „ludzka biomasa” zdaniem szefa https://t.co/6M5h0mCa5q. Czysty rasizm w wykonaniu „obrońców demokracji”. Odszedłem przed wyborami z radia po linczu, który urządzono mi na antenie za to, że zostałem ułaskawiony przez Prezydenta. Jak widać była to dobra decyzja. pic.twitter.com/JuuouWrhk8
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) July 15, 2020
Do sprawy odniósł się miejski aktywista Jan Śpiewak. „Wyborcy PiS-u to „ludzka biomasa” zdaniem szefa http://Halo.Radio. Czysty rasizm w wykonaniu „obrońców demokracji” – napisał na Twitterze –”Odszedłem przed wyborami z radia po linczu, który urządzono mi na antenie za to, że zostałem ułaskawiony przez Prezydenta. Jak widać była to dobra decyzja.”