Zwycięstwo życia nad “postępowością”. Brytyjskie organizacje pro-life odwiodły parlament od liberalizacji aborcji

Brytyjski parlament nie będzie procedował ws. poprawek do ustawy o aborcji, które przyczyniłyby się do jej znacznej liberalizacji. To efekt działań tamtejszych organizacji pro-life, które lawiną e-maili odwiedli parlamentarzystów od tego pomysłu.

Brytyjska skrajna lewica próbowała przeforsować zmiany do ustawy o aborcji, które umożliwiałyby kobietom możliwość przerwania ciąży, aż do jej końca, a także przewidywałyby karanie osób, które próbowałyby pomóc kobietom przed klinikami aborcyjnymi. Nowelizacja wywołała ogromne oburzenie, nawet wśród polityków kojarzonych z obozem lewicy.

Wiadomo już jednak, iż brytyjski parlament nie zajmie się poprawkami. A wszystko z powodu interwencji lokalnych organizacji pro-life, które zasypały wręcz parlamentarzystów e-mailami w tej sprawie. Ich władze podkreślają, że jest to “wielki sukces nienarodzonych dzieci”.

– Dziękuję tysiącom osób, które zebrały się w ciągu ostatniego tygodnia, aby zachęcić przyjaciół i rodzinę do wysyłania e-maili do swoich posłów. Dziękuję niesamowitej grupie pro-life w parlamencie, którzy tak ciężko pracowali, aby te skrajne poprawki zostały pokonane – mówiła rzeczniczka organizacji Right to Life UK Catherine Robinson.