Wiceszef klubu Lewicy, Krzysztof Śmiszek, zapowiedział chęć przedłożenia Sejmowi w ciągu pierwszego kwartału projektów ustawy o związkach partnerskich oraz równości małżeńskiej. Mają one zostać utworzone w ramach prac powołanego przez polityka zespołu parlamentarnego ds. równouprawnienia społeczności LGBT.
W skład sejmowej komisji wejdzie aż 25 parlamentarzystów z czego największą grupę stanowić będą posłowie Lewicy. Oprócz nich w zespole znalazło się kilku polityków Koalicji Obywatelskiej m.in. Barbara Nowacka, Monika Rosa czy Klaudia Jachira, a także poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz. Krzysztof Śmiszek, jako inicjator koła, zapowiedział przedstawienie swojej kandydatury do roli przewodniczącego zespołu.
–Mam wizję prac zespołu bardzo wykrystalizowaną, bo sam pochodzę z organizacji działających na rzecz społeczności LGBT i wiem, czego takie organizacje potrzebują – mówił partner Roberta Biedronia, który po chwili dodał jakie mniej więcej projekty ustaw powinny zostać przedłożone Sejmowi w ramach prac koło – Przede wszystkim będzie to ustawa o związkach partnerskich, równości małżeńskiej, dobra ustawa antydyskryminacyjna, bo na razie mamy ją w postaci szczątkowej, ustawa o uzgodnieniu płci, ustawa o zakazie terapii konwersyjnych oraz ustawa o zakazie mowy nienawiści motywowanych homofobią i transfobią.
Projekt pierwszej z wymienionych przez polityka ustaw, zgodnie z jego zapowiedzią, zostanie przedstawiony niższej izbie parlamentu jeszcze w I kwartale. Ustawa o związkach partnerskich ma dotyczyć zarówno par dwu, jak i jednopłciowych, poruszając m.in. kwestie alimentacji, spadkobrania, dostęp do informacji medycznej czy wspólnego opodatkowania. “Jeżeli chodzi o równość małżeńską, to jest to kwestia cywilizacyjna. To jest coś, co do czego trzeba dążyć i trzeba rozpocząć dyskusję. Wiem, że ta dyskusja będzie trochę bardziej oporna czy będzie bardziej kontrowersyjna, tylko kto, jak nie lewica postępowa, progresywna, ma stymulować debatę publiczną?” – mówił poseł Lewicy.
Śmiszek potwierdził także, iż będę poruszał temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Zgodnie z jego słowami ponad 50 tysięcy dzieci w Polsce obecnie jest wychowywana w takich związkach, dlatego też ten temat nie powinien w jego opinii zostać spychany. Poseł Lewicy tłumaczy to kwestią dobra dzieci, które powinno być respektowane przez wszystkich.