Żona i dzieci Liroya na skraju nędzy? W wywiadzie żali się, że dostała nakaz eksmisji, odcięto jej prąd i gaz, a raper nie płaci alimentów Rozrywka

Żona i dzieci Liroya na skraju nędzy? W wywiadzie żali się, że dostała nakaz eksmisji, odcięto jej prąd i gaz, a raper nie płaci alimentów

Na początku XXI wieku uważano ich za jedną z “najostrzejszych” par polskiego showbiznesu. Raper Piotr “Liroy” Marzec i tancerka i modelka Joanna Krochmalska byli parą przez blisko 20 lat. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu, a dziś była żona żali się, że żyje w ubóstwie bo Liroy nie płaci alimentów.
Joanna Krochmalska udzieliła wywiadu “Wysokim Obcasom”, w którym postanowiła pożalić się na swój ciężki los. Modelka wyznała, że została sama z dwójką dzieci, a na domiar złego były poseł zalega jej z alimentami. Sytuacja ma być tak dramatyczna, że Krochmalska wraz z dziećmi Liroya dostała ponoć nakaz eksmisji, odcięto jej także dostęp do mediów.

– Piotr wyprowadził się z mieszkania, ja zostałam z dziećmi. Nigdy bym się nie spodziewała tego, co wydarzyło się później, że odetną mi gaz, prąd, internet. Że dostanę nakaz eksmisji. Że będę musiała walczyć o alimenty, wysłuchiwać gróźb od jego kolegów, jego awantur. Nie spodziewałam się tego, bo gdy byliśmy razem, Piotr krytykował alimenciarzy, mężczyzn, którzy nie łożą na swoje dzieci i wyzłośliwiają się nad byłymi żonami – wyznaje w rozmowie z “WO” Joanna Krochmalska.

Była modelka i uczestniczka erotycznego show wspomina także swoje ostatnie chwile w związku z Marcem, a winą za rozpad małżeństwa obarcza… Sejm. To właśnie wtedy Piotr  Marzec miał, według byłej żony, opuścić rodzinę. Krochmalska stwierdziła, że pewnego dnia po prostu oświadczył, że odchodzi. Wyprowadził się i według relacji byłej żony przestał płacić rachunki.

– Najpierw wyłączyli nam internet. Potem prąd. Proszę sobie wyobrazić: siedzi pani w domu z dziećmi i nagle odcinają pani prąd. Ponaglenia o zapłatę przychodziły na jego maila, nic o tym nie wiedziałam. Zostawił sobie klucz do skrzynki pocztowej, nie mogłam odbierać listów. Gdy go poprosiłam, żeby dał mi numer konta, na który trzeba zrobić przelew – umowy były na niego – odmówił, powiedział, że zapłaci. Gdy długi narosły, przyszło zawiadomienie o eksmisji. Piotr powiedział, że mam sobie radzić sama – wyznaje w rozmowie z “Wysokimi Obcasami” Krochmalska.

Choć słowa byłej żony z pewnością poruszają, pamiętajmy, że jest to wersja wyłącznie jednej strony konfliktu. Piotr “Liroy” Marzec nie odniósł się na razie do tej kwestii. Należy także pamiętać, że Krochmalska swoimi wyznaniami podzieliła się z magazynem związanym z “Gazetą Wyborczą”, która wielokrotnie w czasie publicznej działalności Marca go atakowała.

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij