Najnowsze wiadomości ze świata

Żona arabskiego szejka poprosiła o azyl w Niemczech

Księżniczka Haya, żona władcy Dubaju, wystąpiła o azyl w Niemczech dla siebie i swoich dzieci. Wywołało to kryzys dyplomatyczny pomiędzy Niemcami i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Księżniczka Haya bint Hussein to córka byłego króla Jordanii Husseina bin Talala i przyrodnia siostra obecnego władcy, króla Abdullaha II. W 2004 roku została szóstą żoną szejka Dubaju Mohammeda bin Rashida Al Maktoum w 2004 roku.

Po raz ostatni widziano ją publicznie w lutym. Dziennikarze odkryli, że uciekła przed swoim mężem do Niemiec, zabierając ze sobą dwójkę swoich dzieci, syna i córkę, oraz niemal 40 milionów dolarów. Na miejscu miała zażądać azylu i rozpocząć procedurę rozwodową.

Ucieczka arabskiej księżniczki miała wywołać kryzys dyplomatyczny pomiędzy ZEA i Niemcami. Szejk Mohammed jest bowiem niezwykle potężnym politykiem, piastuje stanowisko premiera ZEA i wiceprezydenta. Niemieckie władze pomimo tego odmówiły jego żądaniu oddania żony i dzieci.

Brytyjskie media donoszą jednak, że księżniczka nie znajduje się już w Niemczech. Miała wrócić do Wielkiej Brytanii i zamieszkać w posiadłości w centralnym Londynie. Wcześniej miała stwierdzić, że nie ufa Brytyjczykom i boi się, że wydadzą ją mężowi, nie wiadomo co skłoniło ją do zmiany zdania. Kobieta podobno boi się o swoje życie.

To nie jest pierwsza afera rodzinna w wykonaniu księcia. W zeszłym roku do sieci trafił film, na którym jedna z jego córek Latifa stwierdziła, że ucieka z domu i oskarżyła go o prześladowanie oraz o to, że jest odpowiedzialny za szereg morderstw. Latifa wróciła do Dubaju dzięki Mary Robinson, byłej komisarz ONZ ds. praw człowieka. Haya, która się z nią przyjaźni, była wtedy pośrednikiem.

Źródło: BBC, The Sun Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij