Znana aktorka trafiła do więzienia. Miała rekrutować ofiary do seks-sekty Rozrywka

Znana aktorka trafiła do więzienia. Miała rekrutować ofiary do seks-sekty

Aktorka Allison Mack zgłosiła się do kalifornijskiego więzienia. Została skazana za rekrutowanie ofiar do seks-sekty NXIVM.

W 1998 roku Keith Raniere i Nancy Zalzman założyli firmę NXIVM. Oficjalnie była to firma zajmująca się organizowaniem kursów i szkoleń w temacie samorozwoju. Szybko odniosła duży sukces i do 2003 roku w ich szkoleniach wzięło udział ok. 3700 osób, wśród których nie zabrakło znanych biznesmenów, aktorów i celebrytów, w tym córki byłego prezydenta Meksyku Any Cristiny Fox.

W 2017 roku wyszło jednak na jaw, że NXIVM było tylko przykrywką, dzięki której Raniere rekrutował kolejne ofiary do swojej sekty o nazwie DOS. Media ujawniły, że kobiety które do niej wstępowały musiały mu dostarczyć kompromitujące materiały, np. swoje nagie zdjęcia. Następnie przez pranie mózgów lub groźbą ujawnienia kompromitujących materiałów Raniere zmieniał je w niewolnice seksualne, były również zmuszane do pracy niewolniczej. Miał również w zwyczaju wypalać im na skórze swoje inicjały.

W 2006 roku do NXIVM dołączyła aktorka Allison Mack, znana z serialu Tajemnice Smalville. Wcześniej członkiem tej organizacji została inna aktorka znana z tego serialu, Kristin Kreuk. Mack szybko stała się wielką entuzjastką tej sekty i po zakończeniu pracy nad serialem przeprowadziła się do Nowego Jorku by być bliżej jej siedziby. Została również dopuszczona do wewnętrznego kręgu Raniere’a i stała się jego kochanką.

W marcu 2018 Raniere został aresztowany w Meksyku i oskarżony o m.in. gangsterstwo, oszustwa finansowe, handel żywym towarem i zmuszanie do pracy niewolniczej. Miesiąc później aresztowano Mack i postawiono jej podobne zarzuty. Prokuratura twierdziła, że była drugim najwyżej postawionym członkiem sekty. Miała rekrutować do niej kolejne kobiety, zmuszać je do seksu z nim i do pracy. Po wpłaceniu 5 milionów dolarów kaucji wypuszczono ją z aresztu i mogła zamieszkać ze swoimi rodzicami.

W lipcu 2019 roku sąd uznał Rainiere’a winnym stawianych mu zarzutów i skazał go na 120 lat więzienia. Mack groziło minimum 15 lat więzienia za stawiane jej zarzuty. Ostatecznie jednak została skazana w lipcu tego roku na trzy. Sąd wziął pod uwagę, że od początku współpracowała z prokuraturą i jej zeznania pomogły w skazaniu Rainiere’a i innych zamieszanych w tę sprawę.

Jak donoszą amerykańskie media aktorka zgłosiła się do więzienia niskiego bezpieczeństwa w kalifornijskim mieście Dublin, gdzie będzie odsiadywać swój wyrok. Zrobiła to na dwa tygodnie przed terminem wyznaczonym przez sąd.

Źródło: Stefczyk.info na podst. USA Today Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij