Przegrany z ćwierćfinałowego dwumeczu Ligi Narodów między Hiszpanią a Holandią oraz Finlandia, Litwa i Malta będą rywalami polskich piłkarzy w grupie G eliminacji mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w siedzibie FIFA w Zurychu.
Infografika „Losowanie grup eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2026” jest dostępna do pobrania ze strony Serwisu Infograficznego PAP https://igrafika.pap.pl/.
Mundial 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku odbędzie się – po raz pierwszy w historii – z udziałem aż 48 krajów. Z Europy przepustki wywalczy 16 reprezentacji.
Do rywalizacji w strefie UEFA przystąpią 54 zespoły (bez wykluczonej Rosji), które zostały podzielone na 12 grup – sześć czterozespołowych i sześć z udziałem pięciu ekip.
Kwalifikacje rozpoczną się w marcu i już wtedy przystąpi do nich zespół trenera Michała Probierza. Natomiast grupy czterozespołowe (od A do F) rozpoczną zmagania dopiero we wrześniu.
Faza grupowa eliminacji MŚ potrwa do listopada 2025 roku. Baraże zaplanowano na marzec 2026.
Bezpośredni awans na mundial wywalczą zwycięzcy 12 grup. O pozostałe cztery aż 16 drużyn powalczy w barażach – trafi do nich 12 zespołów z drugich miejsc grup eliminacji MŚ oraz cztery najlepsze z klasyfikacji końcowej Ligi Narodów, które nie ukończyły fazy grupowej europejskich kwalifikacji na dwóch czołowych lokatach.
Przed losowaniem tradycyjnie ustalono koszyki, w oparciu głównie o ranking FIFA, ale też wyniki Ligi Narodów UEFA. Biało-czerwoni, którzy niedawno spadli z najwyższej dywizji LN, byli losowani z drugiego.
W pierwszym znaleźli się ćwierćfinaliści LN – Francja, Hiszpania, Portugalia, Niemcy, Włochy, Holandia, Dania oraz Chorwacja, a także cztery reprezentacje na podstawie rankingu FIFA, czyli Anglia, Belgia, Szwajcaria i Austria.
Polska – obecnie 35. w światowym rankingu – była w koszyku razem z Ukrainą, Szwecją, Turcją, Walią, Węgrami, Serbią, Rumunią, Grecją, Norwegią, Słowacją i Czechami, więc na te drużyny nie mogła trafić.
Zasady piątkowego losowania były dość skomplikowane, głównie z powodu nakładania się terminów kwalifikacji mistrzostw świata z Ligą Narodów UEFA. Aż 24 drużyny będą zaangażowane w marcowe ćwierćfinały lub baraże o utrzymanie/awans między dywizjami LN, dlatego w wielu grupach mamy “wariantowość”.
Taki przypadek jest w np. grupie G z Polską. Biało-czerwoni dopiero po marcowych ćwierćfinałach Ligi Narodów dowiedzą się, czy zagrają z siódmą w światowym rankingu Holandią, czy może z trzecią w tym zestawieniu Hiszpanią. Przeciwnikiem będzie przegrany z tej rywalizacji w LN.
W pozostałych przypadkach rywale są już znani i trener Probierz na pewno nie może narzekać. Finlandia, Litwa oraz Malta nigdy nie grały w mistrzostwach świata, a dwa pierwsze zespoły spisały się wręcz fatalnie w ostatniej edycji Ligi Narodów.
Finowie, zajmujący obecnie 69. miejsce w rankingu FIFA, przegrali wszystkie mecze w dywizji B (drugi poziom) Ligi Narodów – po dwa z Anglią, Grecją i Irlandią. W efekcie spadli do dywizji C, a trener Markku Kanerva został zwolniony z funkcji selekcjonera, którą pełnił przez prawie osiem lat.
Dwa ostatnie mecze Polski z Finlandią, oba towarzyskie, zakończyły się wysokimi zwycięstwami biało-czerwonych – 5:0 w 2016 roku i 5:1 w 2020.
Litwini, plasujący się na 142. miejscu na liście FIFA, spadli z dywizji C do D, czyli na czwarty, najniższy poziom. Oni również przegrali wszystkie mecze w tej edycji Ligi Narodów – po dwa razy z Rumunią, Kosowem i Cyprem.
Natomiast Malta, obecnie 169. w światowym rankingu, występowała w dywizji D. Zajęła drugie miejsce w trzyzespołowej grupie, za Mołdawią, a przed Andorą.
Spośród wylosowanych w piątek w Zurychu grup chyba żadna nie jest “grupą śmierci”, ale kilka wydaje się dość mocnych albo wyrównanych. To szczególnie grupa B ze Szwajcarią, Szwecją, Słowenią i Kosowem, grupa C: przegrany z pary Portugalia – Dania, Grecja, Szkocja, Białoruś, grupa E: zwycięzca z pary Hiszpania – Holandia, Turcja, Gruzja, Bułgaria, grupa F: zwycięzca z pary Portugalia – Dania, Węgry, Irlandia, Armenia, a także – biorąc pod uwagę trzy pierwsze koszyki – grupa K: Anglia, Serbia, Albania, Łotwa, Andora.
Delegacja PZPN na ceremonię losowania był dość skromna, tworzyli ją sekretarz generalny Łukasz Wachowski i trener Probierz. Dzień wcześniej okazało się, że w Zurychu z powodów osobistych zabraknie prezesa Cezarego Kuleszy.
Mistrzostwa świata zostaną rozegrane w dniach od 11 czerwca do 19 lipca 2026 roku w Stanach Zjednoczonych (11 miast – Atlanta, Boston, Dallas, Houston, Kansas City, Los Angeles, Miami, Nowy Jork, Filadelfia, San Francisco, Seattle), Meksyku (3 miasta – Guadalajara, Mexico City, Monterrey) i Kanadzie (2 – Toronto, Vancouver).