Znaleziono zwłoki dziecka. To prawdopodobnie zaginiony Kacperek

Policja odnalazła ciało dziecka w rzece Kwisa. To najprawdopodobniej 3,5-letni Kacperek, którego poszukiwano od 27 kwietnia.

Zaginięcie Kacperka zgłoszono w poniedziałek 27 kwietnia ok. 19. Chłopiec przebywał wcześniej w ogródkach działkowych w Nowogrodźcu ze swoim ojcem. Mężczyzna powiedział policjantom, że w pewnym momencie stracił go z oczu, miał we krwi 0,7 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali go gdyż był poszukiwany do odbycia kary za wcześniejsze przestępstwa.

Rozpoczęły się zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Ogródki działkowe sąsiadowały z rzeką, więc od razu padło podejrzenie, że chłopiec się utopił. Pomimo zaangażowania ogromnych sił i wykorzystania najnowszej techniki – m.in. sonarów, dronów i podwodnych robotów – kolejne dni mijały bez znalezienia choćby śladu chłopca.

Jak poinformowała rzecznik bolesławieckiej prokuratury Anna Kublik-Rościszewska przełom nastąpił w piątek, kiedy zawodowy płetwonurek i biegły sądowy wskazał w wodzie trudno dostępne miejsca które należałoby sprawdzić dokładniej. W sobotę od wczesnych godzin rannych funkcjonariusze policji wodnej i płetwonurkowie rozpoczęli ich sprawdzanie.

W jednym z nich odnaleziono niestety ciało chłopca. Na razie nie ma pewności czy to Kacperek, wykażą to dopiero czynności identyfikacyjne, ale wszystko na to wskazuje.

Ojcu chłopca prokuratura postawił już zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu. Przesłuchano już matkę dziecka i mężczyznę, który przebywał w ogródkach działkowych z ojcem Kacperka.