W Białymstoku zmarł 68-latek jadący hulajnoga elektryczną. Wcześniej potrącił pieszego, który następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
W czwartek około godziny 10 na ulicy Hallera w Białystoku doszło do potrącenia pieszego przez 68-latka, jadącego hulajnogą elektryczną. Pieszy oddalił się z miejsca zdarzenia, jednak poważnych obrażeń dostał 68-latek. Mężczyzna był reanimowany, jednak jego życia nie udało się uratować.
Sprawą zajęła się policja. Funkcjonariusze szukają świadków zdarzenia i zabezpieczyli lokalny monitoring. Ponadto zaapelowano, by każdy kto ma jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia zgłosił się na komisariat.
Zgodnie z prawem, za nieudzielenie niezbędnej pomocy grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.