Trzy dni temu premier Tusk określił Sławomira Nowaka jako więźnia politycznego. Dziś sąd wypuścił podejrzanego z aresztu pomimo przesłanek, za dalszym jego stosowaniem. Rodzi się pytanie związek pomiędzy wypowiedzą Tuska, a taką decyzją – powiedział w poniedziałek Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.
Prokurator Generalny pytał jak poniedziałkowa decyzja sądu “ma się do wypowiedzi pana premiera Tuska” sprzed kilku dni, który powinien dochowywać “tych najwyższych standardów o nie wywieraniu presji i nie oddziaływaniu na niezawisłe sądy”, a “pozwolił sobie w telewizji komercyjnej mówić, że jego przyjaciel Sławomir Nowak i bliski współpracownik jest de facto więźniem politycznym i tak dalej być nie może”.
Ziobro stwierdził, że słowa Donalda Tuska “mają swoją moc sprawczą i siłę”.
“Rodzi się pytanie o związek pomiędzy agresywnymi wypowiedziami pana premiera Tuska, a dzisiejszą decyzją sądu, który wbrew decyzjom wielu sądów, które w tej sprawie się wypowiadały na przestrzeni ostatnich miesięcy, sądów pierwszej instancji oraz sądów odwoławczych, które kontrolowały zasadność stosowania tymczasowego aresztowania i za każdym razem wypowiadały się, że istnieje ku temu bardzo mocna podstawa dowodowa i procesowa by tymczasowe aresztowanie utrzymać” – podkreślił Ziobro.