Jak informuje “Gazeta Wyborcza” sąd umorzył sprawę karną Magdalenę Ogórek przeciwko dyrektorowi Muzeum Polin. Cofnięty został także pozew cywilny Rafała Ziemkiewicza. Sami zainteresowani zdementowali doniesienia “GW”.
Chodzi o internetowe wpisy dziennikarki TVP oraz publicysty “DoRzeczy”, które zostały umieszczone na wystawie dotyczącej antysemityzmu w Muzeum Polin. Obydwoje podjęli stosowne kroki prawne wobec dyrektora placówki. Ogórek złożyła prywatny akt oskarżenia wobec Dariusz Stoli, z kolei Ziemkiewicz wytoczył powództwo.
Zgodnie z relacją “Gazety Wyborczej” akt oskarżenia został umorzony przez sąd, a pozew Ziemkiewicza cofnięty. Jednak dziennikarze nie zgadzają się z tą opinią. Ogórek twierdzi, ze sąd w jej przypadku nawet nie zbadał sprawy. Natomiast prawicowy publicysta napisał, że pozew został mu zwrócony gdyż, gdyż Stola nie odebrał go nawet.
–Jak to w GW ani słowa prawdy. Pozew został mi zwrócony bo odważny p. Stola go nie odebrał ukrywając się metodą Michnika i Czuchnowskiego – w Polin niestety nie znają tego pana. Nic straconego. Przypisał mi coś co nie miało miejsca więc ustalę jego adres – napisał publicysta.
Sąd nawet nie zbadał sprawy, składam ponownie. https://t.co/Y8tjaeY3FT
— Magda Ogórek (@ogorekmagda) April 8, 2019
Jak to w GW ani słowa prawdy. Pozew został mi zwrócony bo odważny p. Stola go nie odebrał ukrywając się metodą Michnika i Czuchnowskiego – w Polin niestety nie znają tego pana. Nic straconego. Przypisał mi coś co nie miało miejsca więc ustalę jego adres https://t.co/DKVOHkHkzw
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) April 8, 2019
Nieprawda. Zarówno w wypadku @ogorekmagda jak i moim sąd uchylił się od rozpatrywania sprawy pod pretekstem rzekomych uchybień formalnych – to zasadniczo inna sytuacja https://t.co/LrsmMigTVv
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) April 8, 2019