Stefan Niesiołowski zapowiedział zakończenie kariery politycznej. Byłego posła PO, który od lat swoimi wypowiedziami irytował wielu ludzi, ostatecznie pogrążyła seksafera.
Decyzja Niesiołowskiego wywołała lawinę komentarzy. Głos zabrali zarówno politycy, jak i publicyści. Bardzo dosadnie sprawę ocenił dziennikarz m.in. TVP Rafał Ziemkiewicz.
– Z ulgą żegnam deklarującego odejście z polityki S. Niesiołowskiego. Wyjątkowy gad, hipokryta i nikczemnik. Nikt nie zrobił tyle co on dla skompromitowania i ośmieszenia katolicyzmu, który “reprezentował” w układzie magdalenkowym. Znika, ale co napaskudził, zostaje i cuchnie nadal – napisał Ziemkiewicz.
Z ulgą żegnam deklarującego odejście z polityki S. Niesiołowskiego. Wyjątkowy gad, hipokryta i nikczemnik. Nikt nie zrobił tyle co on dla skompromitowania i ośmieszenia katolicyzmu, który "reprezentował" w układzie magdalenkowym. Znika, ale co napaskudził, zostaje i cuchnie nadal
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) July 5, 2019
Jak wynika z oświadczenia majątkowego, w trakcie swojej kariery politycznej Niesiołowski w wspólnie z żoną zaoszczędził 610 tys. złotych (maj 2019). Posiada też 89 m2 mieszkanie warte, według oświadczenia, 300 tys. złotych i kilka działek, które wynajmuje.