Według producentów, za pięć lat, uzyskane w ten sposób sztuczne mięso ma być podstawą restauracyjnego menu. Badacze zapewniają, że mięso z laboratorium będzie o wiele tańsze niż prawdziwe, bardziej przyjazne środowisku i zasadniczo przyczyni się do zmniejszenia biedy na świecie.
Mięso z próbówki, według pomysłodawców, ograniczy hodowlę zwierząt, a tym samym zmniejszy areały upraw roślin pod paszę. Dzięki temu, będziemy mogli sadzić więcej drzew oraz roślin przeznaczonych do konsumpcji mięsa. Ma to być sposób na likwidację głodu, tym skuteczniejszy, że koszt produkcji laboratoryjnego mięsa ma wynosić dolara za ok 200 gramów produktu. Firma odpowiedzialna za prace już teraz planuje wypuścić 80 tys. sztucznych hamburgerów. Jej przedstawiciele zapewniają, że nie będzie czuć różnicy w smaku.
Mimo wszystko my podziękujemy.
fp