W pobliżu egipskiego miasta Sohag doszło do kolizji dwóch pociągów. Zginęły w niej co najmniej 32 osoby, a ponad 60 odniosło rany.
Według władz egipskich kolei oba pociągi jechały w tę samą stronę z niezbyt wielką prędkością. W pewnym momencie w tym na przodzie włączyły się hamulce awaryjne, najprawdopodobniej któryś z pasażerów pociągnął za ich dźwignię. Maszynista jadącego z tyłu pociągu nie zauważył na czas co się dzieje i nie zdążył zahamować. Siła uderzenia była tak duża, że dwa wagony uległy zniszczeniu a trzeci wypadł z toru i się wywrócił.
JUST IN: Egypt train crash kills 32, injures 66 #MonitorUpdates
📹@EgyptTodayMag pic.twitter.com/Z5IWv9wqqi
— Daily Monitor (@DailyMonitor) March 26, 2021
Egipskie ministerstwo zdrowia wydało oświadczenie w którym stwierdzili, że 32 osoby straciły w tej katastrofie życie a 66 odniosło rany. W co najmniej pięćdziesięciu przypadkach rany były na tyle poważne, że wymagały przewiezienia do któregoś z okolicznych szpitali. Niewykluczone, że będą kolejne ofiary śmiertelne.
Śledztwo w sprawie tego wypadku prowadzi już prokuratura. Premier Mostafa Madbouly ma na polecenie prezydenta Abdela Fattaha el-Sisiego udać się z inspekcją na miejsce katastrofy. Prezydent obiecał Egipcjanom, że osoba odpowiedzialna za ten tragiczny wypadek zostanie surowo ukarana.