Sąd uchylił Michałowi Sz. „Margot” środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Jako pełnomocnik pokrzywdzonych złożę wniosek do prokuratora o zmianę zarzutów i zakwalifikowanie czynu jako usiłowanie rozboju – art.13 par. 1 w zw. z 280 par. 1 kk (od 2 do 12 lat) – napisał na Twitterze mecenas dr Bartosz Lewandowski, Dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris. Kilka minut później Michał Sz. opuścił areszt.
Sąd uchylił Michałowi Sz. „Margot” środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Jako pełnomocnik pokrzywdzonych złożę wniosek do prokuratora o zmianę zarzutów i zakwalifikowanie czynu jako usiłowanie rozboju – art.13 par. 1 w zw. z 280 par. 1 kk (od 2 do 12 lat). pic.twitter.com/6ta8JLnt09
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) August 28, 2020
Zbiórki zamknięte, pieniądze zebrane, dalsza farsa nie jest potrzebna – tylko tak można tłumaczyć dziwną decyzję sędziego w związku z uchyleniem aresztu dla Michała Sz., który oskarżony jest m.in. o zniszczenie mienia Fundacji Pro- Prawo do Życia. W związku z decyzją wymiaru sprawiedliwości pełnomocnik pokrzywdzonych wystąpił o zmianę zarzutów.
Informację o opuszczeniu aresztu przez Michała Sz. jako pierwsza podała telewizja TVN24, powołując się na pełnomocnika oskarżonego. Jak widać, łącza między Wiertniczą a środowiskami LGBT działają sprawnie.
#PILNE | Pełnomocnik Margot: aktywistka wyszła z aresztu.
Więcej informacji wkrótce >>> https://t.co/68fLeYd0pG pic.twitter.com/MGN0p7NpMV
— tvn24 (@tvn24) August 28, 2020