Zbigniew Hołdys w oparach absurdu

Były wokalista Perfectu, od lat uchodzi za “artystę zaangażowanego”. Z uporem godnym lepszej sprawy na łamach lewicowych mediów i portali społecznościowych wciąż wytacza ciężkie działa przeciwko obecnej władzy, obraża polityków PiS i pluje jadem na wszelkie próby rozbicia skostniałego układu III RP. Tym razem Hołdys jednak znajduje się w szczególnym dołku formy, przynajmniej o tym świadczą jego ostatnie wpisy…

Na swoim profili na Twitterze piosenkarz najpierw w obrzydliwy sposób zwyzywał rzecznik PiS Beatę Mazurek, zarzucając jej… “hitlerowski sznyt”, a później stwierdził, że Polska nie powinna świętować 100-lecia odzyskania niepodległości, ponieważ znajduje się pod okupacją PiS.

– Ohydne jest to pisanie przez pisowców „niemiecki Onet” czy „Schetyna odebrał instrukcje od Niemców” itd. Mazurek sama jedzie hitlerowskim sznytem do oporu, jakby miała maturę od Goebbelsa, na słowo „niemiecki” powinna salutować – napisał piosenkarz.

https://twitter.com/ZbigniewHoldys/status/1047130498018025472

– Nie powinno się obchodzić 100-lecia Niepodległości Polski, dopóki PIS jest u władzy – dodał Zbigniew Hołdys.

https://twitter.com/ZbigniewHoldys/status/1047145554751512577

Trzeba przyznać, że ma facet rozmach.