Zatrzymany w kajdankach zastrzelił policjanta który mierzył mu temperaturę

W Londynie doszło do tragicznego wydarzenia. Zatrzymany pomimo kajdanek na rękach dał radę zastrzelić policjanta.

Zdarzenie miało miejsce w nocy z piątku na sobotę w południowym Londynie. Policjanci przywieźli do komisariatu w Croydon 23-letniego mężczyznę przy którym znaleźli amunicję do broni palnej. Mężczyzna był w kajdankach kiedy jeden z policjantów mierzył mu temperaturę. Zgodnie z procedurami wprowadzonymi w związku z pandemią koronawirusa każdy zatrzymany musi być sprawdzony w ten sposób przed przesłuchaniem.

Ok. 2:15 nad ranem doszło do tragedii. Policjanci jakimś cudem przeoczyli, że aresztowany mężczyzna miał przy sobie broń palną. Zdołał po nią sięgnąć pomimo kajdanek i wystrzelił do policjanta. Następnie strzelił do siebie, prawdopodobnie próbując popełnić samobójstwo.

Policjant zginął na miejscu. Jak donoszą brytyjskie media miał już ponad 30 lat stażu i niedługo miał przejść na emeryturę. Sam sprawca przeżył i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Jeśli przeżyje to odpowie za morderstwo.