Sprawa transferu Moniki Pawłowskiej z Wiosny do Porozumienia wciąż budzi ogromne emocje. Politycy Lewicy co jakiś czas atakują swoją byłą koleżankę z ugrupowania. Posłanka nie pozostała im dłużna, a swoim najnowszym wpisie zasugerowała, iż w jej byłej formacji dochodziło do prześladowania kobiet.
Pod koniec marca dotychczasowa wiceszefowa klubu Lewica podzieliła się zaskakującą informacją o swoim przejściu do partii Jarosława Gowina. Posłanka wyraźnie zaznaczyła, iż nie wstępuje do klubu parlamentarnego PiS, a jej transfer został podyktowany zbieżnością jej poglądów z programem Porozumienia.
Na parlamentarzystkę niemal z miejsca spadł ogromy hejt ze strony jej byłych kolegów i koleżanek z Lewicy, którzy co jakiś czas atakują Pawłowską w mediach społecznościowych. Przykład tego pokazał poseł Robert Obaz, który sfotografował kobietę na środku ulicy. Na zdjęciu widać posłankę trzymającą tęczową parasolkę, do czego też nawiązał polityk.
–Z lewicowych poglądów została już tylko tęczowa parasolka i lewa ręka – napisał Obaz.