Zastanawiająca wypowiedź Grodzkiego. Dojdzie do porozumienia między Gowinem a opozycją?

Od kilku tygodni były wicepremier Jarosław Gowin próbuje dogadać się z opozycją kwestii formuły i terminu przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Rąbka tajemnicy na temat tych rozmów uchylił marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który przyznał, że jest coraz bliżej porozumienia.

Jarosław Gowin od 6 kwietnia nie pełni funkcji wicepremiera oraz ministra szkolnictwa wyższego, po tym jak podał się do dymisji. Miało to związek z nieudanymi próbami przeforsowania przez polityka propozycji przesunięcia terminu wyborów prezydenckich. Dlatego też lider Porozumienia od kilku tygodni spotyka się z przewodniczącymi partii opozycyjnych, z którymi próbuje się porozumieć w kwestii zaplanowanych na 10 maja wyborów prezydenckich.

O treść tych rozmów był pytany Tomasz Grodzki na antenie radia TOK FM. Marszałek Senatu w rozmowie z Dominiką Wielowieyską przyznał, iż obecnie w izbie wyższej parlamentu są prowadzone intensywne konsultacje w tej sprawie. Zdaniem marszałka osiągnięcie kompromisu pozostaje już tylko kwestią czasu.

– W mojej ocenie do takiego porozumienia, które siłą rzeczy musi zawierać nieco szczegółowych ustaleń, do takiego porozumienia jest coraz bliżej – uważa Grodzki.

Senator Koalicji Obywatelskiej jednocześnie przyznał, że opozycji zależy na przesunięciu terminu wyborów z dwóch powodów. Pierwszym ma być ochrona zdrowia i bezpieczeństwa obywateli Polski. Drugim zapewnienie demokratycznych standardów wyboru prezydenta RP. Stwierdził również, iż projekt ustawy wprowadzającej powszechne głosowanie korespondencyjne będzie najprawdopodobniej odrzucony.