Ależ kompromitacja Budki! Bał się skrytykować kolegę? Publicystyka

Ależ kompromitacja Budki! Bał się skrytykować kolegę?

– Rosja nie jest naszym wrogiem, a Putin to nie Stalin (…). PiS obrało drogę dyżurnego rusofoba – mówił w 2020 roku Radosław Sikorski. O komentarz do tych słów poprosił Borysa Budkę red. Wróblewski w programie emitowanym przez Wirtualną Polskę. Niestety bezskutecznie, bo były przewodniczący Platformy Obywatelskiej nie miał odwagi, żeby skrytykować swojego kolegę z partii.

Mało jest takich tematów, w których Donald Tusk i jego partyjni przyjaciele nie przedstawiliby dwóch przeciwstawnych sobie opinii. Nie trzeba nawet znęcać się nad liderem opozycji i przypominać, że w swoim exposé w 2007 roku zapowiadał obniżenie podatków i danin publicznych, a kiedy doszedł do władzy, to obniżył jedynie zasiłek pogrzebowy. Przecież ten dzisiejszy gorący orędownik prawa do zabijania nienarodzonych dzieci, idąc do władzy wziął ślub kościelny i udawał gorliwego katolika pozując – mocno karykaturalnie – na tle obrazków z wizerunkami świętych.

Można było przywyknąć do tego, że jego zdanie zmienia się niczym obrazki w kalejdoskopie.

Podobnie labilne i chwiejne były opinie polityków PO m. in. w kwestii stosunku do Rosji. Kiedyś politycy PO regularnie oskarżali liderów obozu Prawa i Sprawiedliwości o rusofobię, pojawiały się nawet sugestie, że PiS prze do “wojny z Putinem”. Dziś, kiedy nikt przy zdrowych zmysłach nie chce już “resetu z Rosją”, nagle politycy PO i podległe im medialne tuby partyjne oskarżają PiS o bycie “rosyjską agenturą”.

Ta nieustannie zmieniająca się narracja mogłaby bawić, gdyby nie kryła się za nią ideowa pustka formacji Donalda Tuska, którą słusznie punktował redaktor Wirtualnej Polski dopytując Budkę o słowa Sikorskiego. Niestety, były lider PO nie chciał komentować wypowiedzi byłego szefa MSZ o tym, że PiS jest partią “rusofobów”.

– Nie komentuję słów swoich kolegów – mówił Budka i zaczął mówić… o stacjach paliw.

Cóż, jakoś nas to zupełnie nie dziwi, bo przecież pamiętamy i takie “kwiatki”, jak ten poniżej, prawda?

Źródło: Stefczyk.info za WP.PL Autor: red./ac
Fot. PAP

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij