Władze Google dokonały analizy wewnątrz firmy w celu zbadania czy w jednej z największych marek na świecie nie dochodzi do dyskryminacji ze względu na płace. Wyniki okazały się dość zaskakujące.
Google podobnie jak większość z najpotężniejszych korporacji stara się walczyć ze wszelkimi nierównościami wewnątrz firm i przeciwdziałać dyskryminacji. Dlatego też wprowadzono politykę równościową, która ma zapewnić stabilizację w przedsiębiorstwie, jego otwartość i równość dla wszystkich osób pracujących lub chcących pracować dla Google. Dlatego też w firmie dokonywane są niezbędne ruchy mające poprawić powyższy kwestie, w tym także do zapewnienia poszanowania prawa do takiego samego wynagrodzenia dla osób wykonujących tą samą pracę na tych samych stanowiskach.
Od jakiegoś czasu w Google narosła obawa, iż środowisko kobiet jest dyskryminowane przez firmę zarabiając znacznie mniej niż mężczyźni. Dlatego też światowa marka przeprowadziła analizę w celu wykazania wszelkich nieprawidłowości w systemie płac. Badanie zobrazowało, że nierówność przy wypłacaniu wynagrodzeń w Google istnieje, ale grupą dyskryminowaną okazują się być mężczyźni pracujący jako informatycy, którzy zarabiają mniej niż ich koleżanki na tych samych stanowiskach.
-Nasza analiza równości zapewnia, że wynagrodzenie jest sprawiedliwe dla pracowników w tej samej pracy, na tym samym poziomie, lokalizacji i wydajności, ale wiemy też, że to tylko część badań. Sprawdzane są jeszcze oceny wydajności i wynagrodzenia za wyniki promocji. W tym roku przeprowadzamy kompleksowy przegląd tych procesów, aby upewnić się, że wyniki są sprawiedliwe dla wszystkich pracowników -mówił analityk Google Lauren Barbato.