Zamknięto bardzo ważny ropociąg po tym, gdy padł ofiarą ataku hakerów

Rurociąg Colonial Pipeline został zamknięty na na razie nieokreślony czas. Stało się tak po ataku hakerów.

Colonial Pipeline to jeden z najważniejszych rurociągów w USA. Tym liczącym ponad 8850 kilometrów rurociągiem transportuje się bowiem benzynę i diesel z rafinerii w rejonie zatoki meksykańskiej do wybrzeża w Nowym Jorku. Zapewnia więc dostawy paliwa do ogromnej ilości stacji benzynowych w całym USA.

Według oświadczenia firmy Colonial Pipeline Co. do której należy ten rurociąg ujawniła, że w piątek jej pracownicy zauważyli, że padli ofiarą ataku hakerów. Na razie nie podano zbyt wielu szczegółów, ale wewnętrzne źródło ujawniło anonimowo, że był to atak typu ransomware. Takie ataki polegają na wpuszczeniu do wewnętrznej sieci oprogramowania blokującej do niej dostęp i żądania okupu za jego odblokowanie.

Jak donosi Fox News firma wynajęła słynną firmę FireEye do zbadania okoliczności tego ataku. Rzecznik prasowy tej firmy odmówił jednak jakichkolwiek komentarzy. Milczą na razie także FBI oraz zajmująca się cyberbezpieczeństwem agencja CISA. Nie wiadomo też, czy o ten atak podejrzewani są hakerzy związani ze służbami jakiegoś państwa, np. Rosji czy Chin. Określenie tego kto dokonał ataku jest bardzo trudnym procesem i może potrwać całe miesiące.

W związku z tym atakiem pracownicy musieli wyłączyć pewne systemy aby go opanować. Sprawiło to, że cały rurociąg przestał funkcjonować. Firma na razie nie ujawniła kiedy znowu go włączą. W oświadczeniu napisali, że walka z efektami tego ataku już trwa i skupiają się na tym, aby jak najszybciej wszystko wróciło do normalności.

Jeśli uda im się szybko uruchomić na nowo, to ten atak nie powinien mieć zbyt negatywnego wpływu na rynek paliw. Typowa amerykańska stacja benzynowa ma zapas paliw na kilka dni działania. Jeśli jednak zamknięcie potrwa dłużej niż 4-5 dni, to sytuacja może być groźna. Ten rurociąg odpowiada bowiem za transport ok. 45% paliwa zużywanego na wschodnim wybrzeżu USA. Jego rurami płynie też paliwo do odrzutowców czy olej opałowy. Zaopatruje on również bazy wojskowe.